Inteligentne sieci energetyczne to korzyść dla gospodarki. "Konsumenci nie będą ponosić kosztów"
Koszt budowy inteligentnej sieci energetycznej to ponad 7 mld zł, ale korzyści dla gospodarki sięgną 11 mld zł - uważa wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio. Dodał, że do tej pory zainstalowano 4 mln inteligentnych liczników.
2023-01-25, 13:28
Wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio podczas Konferencji "Inteligentnie w energetyce. Wsparcie budowy inteligentnej sieci energetycznej w Polsce" powiedział, że projekt jest strategiczny i kluczowy, jeśli chodzi o transformację energetyczną Polski.
- Jest kluczowym zadaniem dla rządu i dla operatorów sieci energetycznej - podkreślił.
Ogromne znaczenie dla konsumentów
- Transformacja energetyczna zderzyła się z sytuacją geopolityczną, czyli wojną na Ukrainie i konsekwencjami wynikającymi z kryzysu energetycznego. To są warunki, w których przyszło nam realizować projekt - stwierdził Piotr Dziadzio, dodając, że to, co rząd chce wdrożyć, ma ogromne znaczenie dla konsumentów i firm energetycznych.
Zaznaczył, że dzięki inteligentnym licznikom konsumenci dowiedzą się, w jaki sposób zużywają energię, jak zarządzać energią i optymalizować jej zużycie. Przedsiębiorstwa w sposób łatwiejszy będą zarządzać popytem i podażą energii. Łatwiej będzie lokalizować miejsca, gdzie następują straty.
REKLAMA
Zdaniem wiceministra podstawowym aktem prawnym dla projektu jest tzw. ustawa licznikowa z 21 maja 2021 r., definiująca operatora informacji rynku energii - Polskie Sieci Elektroenergetyczne - i dająca możliwość przetwarzania danych przez Centralny System Informacji o Rynku Energii, który - według niego - jest na zaawansowanym etapie organizacji.
- Zmiany legislacyjne będą następowały. W przygotowaniu są dwa rozporządzenia i zmiana w prawie energetycznym, w ustawie OZE - zapowiedział Piotr Dziadzio.
Suwerenność energetyczna
Wiceszef resortu klimatu poinformował, że do 2028 r. 80 proc. odbiorców energii będzie miało już zainstalowane inteligentne liczniki. Podkreślił, że konsumenci nie będą ponosić kosztów implementacji ustawy licznikowej.
Koszt wdrożenia ustawy wiceminister Dziadzio ocenił na "ponad 7 mld zł".
REKLAMA
- Korzyści dla naszej gospodarki po jej implementacji szacujemy na poziomie 11 mld zł. 4 mln liczników zainstalowano na dzisiaj. To bardzo dużo - około 20 proc. zadania, które mamy zrealizować. PSE wyłania obecnie wykonawcę Centralnego Systemu Informacji o Rynku Energii - podsumował dotychczasowe działania Piotr Dziadzio.
Zwrócił przy tym uwagę, że implementacja ustawy licznikowej to jest konieczność.
- Transformacja ma nas doprowadzić do suwerenności energetycznej. Odetniemy się od kopalnych surowców i będziemy korzystali z OZE w dużej mierze. Temu zadaniu towarzyszy zmiana w polityce energetycznej państwa. Inteligentne sieci są elementem tej strategii, która jest częścią transformacji energetycznej - stwierdził, dodając, że możemy mówić o dużym zaawansowaniu w realizacji projektu budowy inteligentnej sieci energetycznej.
Rynek nowoczesnych liczników
Wiceminister Dziadzio informował pod koniec marca 2022 r., że instalacja inteligentnych liczników rozpocznie się w 2023 r. Wówczas trafią one do 15 proc. odbiorców, w 2025 r. do 25 proc., w 2027 r. do 65 proc., a w 2028 r. do 80 proc. odbiorców. Cała procedura wymiany ma zakończyć się w 2030 r.
REKLAMA
- Wymaga to wprowadzenia na nasz rynek nowoczesnych liczników, a to jest szansa dla naszych producentów - mówił.
- Koszt montażu inteligentnych liczników w całej Polsce szacujemy na 9 mld zł. Te szacunki są wstępne i ostatecznie postępowania przetargowe pokażą, jakie są możliwości cenowe dla samych liczników, ale też dla systemów informatycznych - twierdził w marcu ubiegłego roku prezes Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej Robert Zasina.
PR24.pl, IAR, PAP, DOS
REKLAMA