Anna Fotyga dla Polskiego Radia: po zwycięstwie Ukrainy państwo rosyjskie w obecnym kształcie nie przetrwa
Ukraina musi wygrać, a po jej zwycięstwie państwo rosyjskie w takim kształcie nie przetrwa - uważa europoseł Anna Fotyga, była szefowa polskiej dyplomacji.
2023-01-27, 08:20
W rozmowie z Polskim Radiem europarlamentarzystka podkreśla, że ewentualnego demontażu Rosji nie należy się bać. - Nie należy chronić Federacji Rosyjskiej takiej, jaka jest, czy myśleć o niej, że z powodu nieznanej, ewentualnej destabilizacji należy chronić czy to reżim Putina, czy jakieś pokłosie tego reżimu, gorszą czy nawet łagodniejszą wersję imperialnego państwa rosyjskiego. Ta wygrana Ukrainy może przynieść wolność takim narodom jak czeczeński, a innym zamieszkującym tereny Federacji Rosyjskiej może przynieść znacznie większą swobodę. Są różne koncepcje, ale jeżeli miałaby to być prawdziwa federacja, to przecież narody żyjące tam cieszyłyby się znacznie, ale to znacznie większą swobodą - powiedziała Anna Fotyga.
"Europa Zachodnia nie powinna być naiwna"
Przyznała, że inne podejście w tej sprawie ma nasz region, a inne elity na Zachodzie. - Myślę, że przede wszystkim czują obawę. Europa Zachodnia nie powinna być naiwna, bo polityka "go west" zawsze przyświecała Rosji. Jest taka pamięć historyczna wśród elit Zachodu o tym, że Rosja po wojnach napoleońskich była jednak pewnym elementem stabilizacji, tak była postrzegana. Od bardzo dawna tak nie jest, a nawet wówczas ta pozorna stabilizacja była potwornym zniewoleniem dla narodów takich jak mój - powiedziała była szefowa polskiego MSZ-etu.
W najbliższy wtorek w Parlamencie Europejskim w Brukseli z inicjatywy Anny Fotygi europejscy konserwatyści organizują konferencję poświęconą Rosji. "Imperialna Rosja: podbój, ludobójstwo i kolonizacja. Perspektywy dezimperializacji i dekolonizacji".
Czytaj również:
- Joe Biden przyjedzie do Polski? Mamy komentarz Białego Domu
- "Zachód powinien być odważniejszy". Premier dla francuskiej telewizji
dn/IAR/kor
REKLAMA
REKLAMA