Demonstracje po spaleniu Koranu w Sztokholmie. Szwedzi ostrzegają swoich obywateli
Trwa kryzys dyplomatyczny pomiędzy Szwecją a Turcją. Został wywołany przez spalenie Koranu przed ambasadą Turcji w Sztokholmie. Teraz szwedzkie władze ostrzegają swoich obywateli przebywających w Turcji, gdzie mają miejsce duże demonstracje.
2023-01-28, 21:43
W ostatnich tygodniach wzrosły napięcia na linii Sztokholm-Ankara. W ubiegły weekend w szwedzkiej stolicy miały miejsce antytureckie protesty, a pod ambasadą Turcji spalono Koran. Wcześniej przed sztokholmskim ratuszem wywieszono do góry nogami kukłę przedstawiającą przywódcę Turcji Recepa Tayipa Erdogana.
Po tych wydarzeniach odwołane zostały wizyty szwedzkich i fińskich polityków w Ankarze, a strona turecka oświadczyła, że nie poprze wniosku Szwedów o akcesję do NATO i zrywa trójstronne rozmowy.
Protesty
W związku z tymi wydarzeniami, w Turcji i innych krajach takich jak np. Pakistan, mają miejsce demonstracje przeciwko Zachodowi. Szwedzie władze ostrzegają swoich obywateli, którzy przebywają w tych krajach. "Szwedom w Turcji zaleca się, aby byli na bieżąco z rozwojem sytuacji, unikali dużych zgromadzeń i demonstracji, wpisali się na specjalną listę obywateli i ściągnęli aplikację UD Resklar służącą do informowania o podróżach" - podało w komunikacie szwedzkie MSZ.
Podobnie do sprawy podchodzą Duńczycy. Władze szykują się także na możliwe protesty pod ambasadami tych krajów w Turcji.
REKLAMA
- W Sztokholmie powieszono kukłę z wizerunkiem Erdogana. Turcja wzywa Szwecję do konkretnych działań
- Media: amunicja kasetowa z Turcji trafiła na Ukrainę
dz/polsatnews.pl, PAP
REKLAMA