W PE o rosyjskim ludobójstwie i kolonizacji. Organizatorem debaty są europejscy konserwatyści

Przedstawiciele narodów zniewalanych przez Rosję zabierają głos w Parlamencie Europejskim. W Brukseli odbywa się seria debat poświęconych rosyjskim ludobójstwom i kolonizacji w ciągu wieków.

2023-01-31, 15:25

W PE o rosyjskim ludobójstwie i kolonizacji. Organizatorem debaty są europejscy konserwatyści
Europoseł PiS Anna Fotyga: Rosja poszerza terytorium metodami zbrodniczymi.Foto: Twitter/Anna Fotyga

Wydarzenie to zorganizowała grupa europejskich konserwatystów, w tym eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości Anna Fotyga i Kosma Złotowski. W europarlamencie głos zabierają między innymi Polacy i Ukraińcy, a także przedstawiciele narodów, które w przeszłości zostały zniewolone i które dziś są częścią Federacji Rosyjskiej - w tym między innymi Tatarstanu i Czeczenii.

Głos rosyjskich aktywistów

Dziennikarka czerkieskiego pochodzenia Fatima Tlis powiedziała w Parlamencie Europejskim, że jej naród w przeszłości spotkał ten sam los, przed którym dziś broni się Ukraina. - Mój naród, Czerkiesja, już nie istnieje w wyniku podobnej agresji, jak ta na Ukrainie, która zaczęła się 200 lat temu. Czerkiesja została wyeliminowana, jej terytoria anektowane, jej ludzie wymordowani lub wywiezieni. Mój naród, moi ludzie doświadczyli czegoś podobnego do tego, co teraz dzieje się na Ukrainie - powiedziała dziennikarka.

W Parlamencie Europejskim głos zabrali również rosyjscy aktywiści i naukowcy krytyczni wobec Kremla. Profesor Władysław Inoziemcew powiedział, że tożsamość narodowa Rosjan oparta jest na wizji Rosji z dawnych czasów, której częścią były Białoruś i Ukraina. Jego zdaniem, wojna na Ukrainie nie jest więc tylko wynikiem zbrodniczej polityki Moskwy. Jak dodał "niepodległość Ukrainy stwarza duży kryzys tożsamościowy dla Rosjan".

"Rosjanie też odpowiedzialni"

- To nie tylko pan Putin jest odpowiedzialny za wojnę na Ukrainie, ale również Rosjanie, którzy tę wojnę jak najbardziej popierają. To trudne wypowiedzieć to na głos, ale muszę Wam przekazać, że ta wojna to nie jest tylko projekt Kremla. To projekt Rosjan, którzy właśnie w taki sposób rozumieją swoją historię - podkreślił profesor Władysław Inoziemcew.

REKLAMA

Tereny dzisiejszej Rosji zamieszkuje około 190 różnych grup etnicznych. Wiele z nich zostało wcielonych do rosyjskiego imperium wbrew swojej woli, spotkały ich prześladowania, a ich tożsamość narodowa była i jest zwalczana.
Debaty w Brukseli na temat kolonialnej polityki Rosji potrwają do wieczora. Można je śledzić na kanale Youtube grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Czytaj też:

IAR/pj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej