Nowa ofensywa Rosji na Ukrainie. "Celem obwód charkowski lub zaporoski"

- Siły rosyjskie badają obecnie obronę Kijowa w częściowo okupowanym przez Rosję obwodzie zaporoskim - poinformował sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow.

2023-02-08, 01:45

Nowa ofensywa Rosji na Ukrainie. "Celem obwód charkowski lub zaporoski"
Nowa ofensywa Rosji na Ukrainie. Jakie są plany okupanta?. Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

- Spodziewamy się, że celem rosyjskiej ofensywy na Ukrainie będzie obwód charkowski na północnym wschodzie kraju lub zaporoski na południu - powiedział Ołeksij Daniłow w wypowiedzi dla agencji Reuters.

>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

Według Daniłowa siły rosyjskie badają obecnie obronę Kijowa w częściowo okupowanym przez Rosję obwodzie zaporoskim.

- Oczywiście będą podejmowane próby ofensywy w kierunku Charkowa lub Zaporoża. To, czy odniosą sukces, będzie zależeć od nas - powiedział.

REKLAMA

Nowa ofensywa Rosji na Ukrainie. "Rosja chce przejąć obwody doniecki i ługański"

Daniłow powtórzył wcześniejsze przewidywania Kijowa, że Rosja nadal chce przejąć obwody doniecki i ługański, które Moskwa uznała za własne terytorium w zeszłym roku w referendach odrzuconych przez Kijów i Zachód jako fikcję.

Podkreślił też ponownie, że najpilniejszymi potrzebami Kijowa jest ciężki sprzęt i pociski artyleryjskie, zwłaszcza kalibru 155 mm. - Bardzo wiele zależy od ilości dostaw takich pocisków. Bo jeśli masz broń, ale nie masz czym strzelać, to robi się problem - mówił.

Daniłow przyznał też, że uderzenie w cele na terenie Rosji byłoby uzasadnione, chociaż władze w Kijowie nie potwierdzają ataków poza granicami Ukrainy.

- Powiedzmy, że jest taki punkt w Rosji, o którym wiemy na pewno, że stamtąd wystrzeliwane są pociski, lecące w kierunku naszych dzieci. Czy powinniśmy spokojnie obserwować ten punkt i przymykać oczy, czy też go zniszczyć, jeśli mielibyśmy taką możliwość? - powiedział.

REKLAMA

- Jeśli istnieją obiekty, które powodują zniszczenie w naszym kraju..., musimy je zniszczyć. To jest wojna - podkreślił.

Czytaj także:

PAP/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej