Chiny uzależnione od zagranicznych półprzewodników. Sytuacja szybko się nie zmieni

Zaawansowane półprzewodniki są kluczem do zasilania szerokiej gamy potencjalnie transformujących technologii, dlatego najnowocześniejsze chipy komputerowe stały się gorącym obszarem geopolitycznej rywalizacji w XXI wieku. Pomimo ich znaczenia, półprzewodniki stanowią rzadki obszar, w którym chińska gospodarka jest zależna od reszty świata - a nie odwrotnie. Każdego roku Chiny importują półprzewodniki za ponad 300 miliardów dolarów.

2023-02-09, 09:45

Chiny uzależnione od zagranicznych półprzewodników. Sytuacja szybko się nie zmieni
Amerykanie nie chcą udostępnić Chinom technologii produkcji mikroprocesorów.Foto: William Potter/Shutterstock

Każda większa chińska firma technologiczna opiera się na amerykańskich układach scalonych: Tencent czy Alibaba nie byłyby takimi potęgami, jakimi są dzisiaj, gdyby w swoich początkowych latach opierały się na chińskich mikroprocesorach lub opracowały i wyprodukowały własne.

Półprzewodniki stały się głównym punktem zapalnym w napięciach między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Wielu w Waszyngtonie chciałoby widzieć amerykańską gospodarkę mniej zależną od Chin i bada nowe ograniczenia na import chińskiego sprzętu i eksport zarówno najnowocześniejszych półprzewodników, jak i sprzętu potrzebnego do ich produkcji. Tymczasem w Pekinie chińscy urzędnicy dążą do jasno określonego, choć niejednoznacznie zdefiniowanego, celu "niezależności technologicznej", zgodnie z 14. planem pięcioletnim.

Półprzewodniki Made in China

Aby przeciwdziałać uzależnieniu od zagranicznych dostawców półprzewodników, Chiny ogłosiły w 2014 r. nową ważną politykę dotyczącą półprzewodników.  Polityka "Made in China", która rozpoczęła się w następnym roku, obejmowała podstawowe technologie do półprzewodników.


Światowy rynek mikroczipów. Źródło: PAP Światowy rynek mikroczipów. Źródło: PAP

Nowa polityka krajowa w zakresie półprzewodników zawierała dwie główne innowacje w stosunku do poprzednich działań w zakresie polityki przemysłowej: pierwszą było pozyskanie technologii z zagranicy poprzez fuzje i przejęcia; drugą było wprowadzenie "inteligentnych pieniędzy" poprzez prywatnych inwestorów, takich jak fundusze private equity, aby przejąć inicjatywę w inwestycjach.

REKLAMA

Z czasem polityka ta zmieniła się w kierunku bardziej tradycyjnego modelu polityki przemysłowej, z dużymi dotacjami na produkcję oraz badania i rozwój. Jednak przy ponad 50 000 chińskich podmiotów zarejestrowanych jako "firmy półprzewodnikowe", inwestycje te są zagrożone fragmentacją.

Pomimo tych wysiłków chińscy gracze pozostają dziesiątki lat w tyle w niektórych najważniejszych obszarach technologii produkcyjnych, takich jak litografia i najbardziej zaawansowane narzędzia projektowania oprogramowania.

Chińskie Stowarzyszenie Przemysłu Półprzewodnikowego szacuje, że aby osiągnąć cele swojej polityki, Chiny będą musiały zlikwidować lukę w talencie wynoszącą około 300 000 inżynierów. Nadgonienie luki tej skali potrwa kolejne kilka lat.

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ Brookings.edu/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej