Historia dzieje się na naszych oczach. Joe Biden wygłosił przemówienie w Warszawie [ZAPIS RELACJI]
2023-02-21, 20:20
We wtorek Joe Biden wygłosił w Warszawie przemówienie, w którym podziękował wszystkim Polakom za wsparcie Ukrainy. Zapewnił też, że Stany Zjednoczone nie ugną się pod presją rosyjskiego agresora i dalej będą twardo wspomagać walczący o wolność ukraiński naród. Wcześniej prezydent USA spotkał się m.in. z Andrzejem Dudą i Mateuszem Morawieckim. Poniżej przedstawiamy zapis relacji z tych historycznych wydarzeń.
ZAPIS RELACJI:
RELACJA LIVE
Powiązany Artykuł

"Silną stroną była rehabilitacja wobec historii". Semka o przemówieniu Bidena w Warszawie
"Biden wydawał się pobudzony swoją niespodziewaną podróżą do Kijowa poprzedniego dnia, wielokrotnie zauważając, że stolica, która - jak mówił Putin - padnie w ciągu kilku dni, pozostaje wolna i że determinacja Ukraińców do stawienia czoła znacznie większej potędze jest większa niż kiedykolwiek wcześniej" - wskazał "NYT".
Dziennik zauważył, że amerykański prezydent podziękował podczas swojego przemówienia w Warszawie Polsce i Polakom za przyjęcie ukraińskich uchodźców i spełnianie roli najważniejszego punktu w dostarczaniu Ukrainie broni.
"Wspólne wartości, wspólne przekonania, wspólne cele" - podkreślił szef polskiej dyplomacji prof. Zbigniew Rau, cytując wystąpienie prezydenta Joe Bidena w Warszawie.
- Sekwencja wizyt prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Ukrainie i Polsce świadczy, że USA stoją u boku Polski i Ukrainy, że NATO jest najsilniejszym sojuszem wojskowym w historii - powiedział we wtorek wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
W ocenie Piotra Müllera zapewnienie przez USA pokoju w Europie "to jest jasny sygnał do Moskwy". - Dzisiaj Władimir Putin na pewno ma kolejny bardzo zły dzień, ponieważ widzi, że Sojusz Północnoatlantycki, Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Polska są zjednoczone i nie będzie żadnej zgody na to, aby Rosja podejmowała swoje dalsze działania imperialne. Nie pozwolimy na odbudowanie imperium rosyjskiego, bo to jest marzenie Władimira Putina i nie będzie na to zgody ani Polski, ani Stanów Zjednoczonych, ani naszych sojuszników - dodał rzecznik rządu.
"Czarne i białe. Martwe i żywe. Przeszłość i przyszłość. Zanikający Putin i dominujący Biden" - porównał na Twitterze oba przemówienia Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Jak ocenił, wystąpienia Putina i Bidena "ustawiły wszystko na swoich miejscach".
- Ważne, że prezydent Joe Biden potwierdził zaangażowanie USA w tej części świata, a wsparcie Ukrainy w walce z rosyjskim okupantem jest celem całego Sojuszu - mówił PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek po przemówieniu amerykańskiego przywódcy.
Tysiące osób zebrało się po południu przy Zamku Królewskim, by na żywo wysłuchać przemówienia prezydenta USA Joe Bidena. Amerykański przywódca podziękował Polakom za wsparcie udzielone Ukraińcom, zapowiedział dalsze wsparcie dla Ukrainy i kolejne sankcje wobec Rosji.
Posłuchaj
Posłuchaj
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział, że prezydent Joe Biden dał jasny sygnał, iż Stany Zjednoczone stoją u boku Polski i Ukrainy. W rozmowie z dziennikarzami polityk komentował przemówienie amerykańskiego przywódcy.
Paweł Jabłoński podkreślał, że wystąpienia prezydenta Bidena pokazało również, iż dziś nie ma możliwości powrotu do współpracy z Rosją.
Posłuchaj
REKLAMA
- Wizyta prezydenta Bidena w Warszawie to dowód, że sojusznicy trzymają stronę Polski - uważa wiceszef brytyjskiego ministerstwa obrony.
James Heappey podkreśla w rozmowie z londyńskim korespondentem Polskiego Radia, że ze względu na położenie geograficzne nasz kraj okazał się kluczowy przy dostawach pomocy dla Ukrainy. - Dziewięć miesięcy temu przyleciałem do Rzeszowa. Program przesyłania broni właściwie dopiero się zaczynał. A już wtedy to był imponujący widok - wspomina polityk.
"Piękne barwy flag ukraińskiej i polskiej razem z amerykańska podczas przemówienia Prezydenta USA J.Bidena w Warszawie. Mocne przesłanie o jedności i solidarności wolnego świata z Ukrainą. Wolny świat po stronie Ukrainy. Dobro zawsze zwycięża zło, które zagraża wolnemu światu" - napisał na Twitterze ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.
"Biden w Polsce pokazał, że istnieje potężny sojusz cywilizowanych państw i ogromna siła, która wesprze wolę wolności Ukrainy. Chwała Ukrainie! To jest przesłanie na przyszłość" - skomentował wystąpienie prezydenta USA Paweł Łatuszka, białoruski opozycjonista i były ambasador Białorusi w Polsce.
- Przemówienie prezydenta USA Joe Bidena to jasny sygnał, że jedność transatlantycka stoi mocno i nie ma zmęczenia we wspieraniu Ukrainy - powiedział PAP Linas Kojala, dyrektor litewskiego think tanku Eastern Europe Studies Centre.
- Wtorkowe przemówienie prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie było niczym zachęta dla państw wolnego świata do wspólnego stawienia czoła Rosji Putina - ocenił w rozmowie z PAP Vicente Diaz de Villegas, generał dywizji hiszpańskiej piechoty w stanie spoczynku i uczestnik misji pokojowych, m.in. na Bałkanach.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki rozmawiał z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem po jego wystąpieniu w Arkadach Kubickiego - poinformował Senat we wtorek po południu na swoim profilu na Twitterze. "Rozmowa z prezydentem USA była dla mnie zaszczytem honorem" - napisał Grodzki.
"Dziękuję USA, Dziękuję Polsce! - napisał we wtorek w mediach społecznościowych przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk po wystąpieniu w Warszawie prezydentów USA i Polski Joe Bidena i Andrzeja Dudy.
Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, ocenił jako "mocne i inspirujące" wtorkowe wystąpienia w Warszawie prezydentów USA i Polski, Joe Bidena i Andrzeja Dudy.
Prezydent USA Joe Biden powrócił około godz. 19.00 do warszawskiego hotelu Marriot, gdzie podczas wizyty w Polsce zatrzymała się amerykańska delegacja.
"Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z Joe Bidenem w Zamku Królewskim. Liderzy Polski i USA rozmawiali o kwestiach gospodarczych, w tym bezpieczeństwa energetycznego w naszym kraju. Bliskie relacje przekładają się na strategiczną współpracę gospodarczą" - przekazał na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller.
W tłumie pojawiły się też apele do Joe Bidena.

Kancelaria Premiera opublikowała zdjęcie ze spotkania Mateusza Morawieckiego z Joe Bidenem.
Prezydent USA Joe Biden wyruszył spod Zamku Królewskiego do hotelu Marriott.
"Prezydent Biden w Warszawie dał mocny wyraz wdzięczności dla Polski i wsparcia dla nas, dla Ukrainy i wszystkich państw zagrożonych przez Rosję. Sojusz Polski i USA jest najsilniejszy w historii, razem stoimy na straży Wolnego Świata" - napisała w mediach społecznościowych b. premier Beata Szydło.
"Jestem wdzięczna prezydentowi USA Joe Bidenowi za uznanie demokratycznych sił Białorusi w jego historycznym przemówieniu dzisiejszego wieczoru w Warszawie. Jak powiedział prezydent Biden, trwamy w naszej walce o demokrację, ponieważ stoimy razem. I będziemy nadal zjednoczeni w obronie wolności tak długo, jak to będzie konieczne" - napisała na Twitterze liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska.
Wystąpienie Joe Bidena śledzili najważniejsi polscy politycy. Obecna była też prezydent Mołdawii Maia Sandu.

"Dziękuję Panie Prezydencie Andrzej Duda za ważne słowa. Nie ma wolności bez solidarności, tak jak nie ma wolnej Europy bez wolnej Ukrainy. Razem bronimy wolności i razem zwyciężymy! Ukraina i Polska i wszyscy, którzy cenią sobie światowy porządek oparty na zasadach" - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Czasem życie zmusza nas by nagle »wzrosnąć«, wziąć odpowiedzialność za innych i mierzyć się z wyzwaniem jakie los przed nami stawia. W tym roku po raz pierwszy doświadczyłem że to dotyczy całego narodu. I po raz pierwszy czuję aż taką dumę jak tę rolę wypełniliśmy my Polacy" - skomentował szef BBN Jacek Siewiera.
Joe Biden podszedł też do zgromadzonych osób i zrobił sobie z nimi kilka zdjęć.
Po zakończonym wystąpieniu Joe Bidena na scenie pojawiły się dzieci z flagami Stanów Zjednoczonych, Polski i Ukrainy.

- Niech Bóg błogosławi bohaterów Ukrainy. Dziękuję Polsko za wszystko, co robicie - zakończył wystąpienie prezydent USA.
- O wolność trzeba walczyć. Ukrainę czekają ciężkie dni - wskazał Joe Biden.
- Świat jest w kluczowym momencie. Decyzje, które zapadną w najbliższych latach będą bardzo istotne dla naszej przyszłości - powiedział Biden.
- Nigdy nie zapomnę, jak w zeszłym roku odwiedziłem uchodźców, którzy przyjechali do Warszawy. Zmęczone oczy. Dzieci, które myślały, że już nigdy nie zobaczą swoich ojców. Polski naród ich przyjął. Zapewniam was, że razem upewnimy się, że Rosja zapłaci cenę za swoje zbrodnie. Że już nigdy nie napadnie na Polskę ani żaden inny naród. Że ci, którzy dopuścili się zbrodni wojennych, poniosą za to karę - powiedział prezydent USA.
- Nie ma lepszego celu, większej aspiracji niż wolność, Amerykanie to wiedzą, wy to wiecie, musimy zrobić wszystko, żeby nasze dzieci i wnuki to wiedziały. Stańce z nami, my staniemy z wami i ruszajmy naprzód z wiarą i przekonaniem, by być sojusznikami, nie ciemności, ale światła - zaznaczył.
- Niech nikt nie ma wątpliwości, że USA są zobowiązane do wspierania NATO. Niech każdy członek NATO wie i Rosja też wie, że atak na jednego członka, to atak na cały sojusz. To jest święta przysięga - podkreślił jednoznacznie Joe Biden.
- Będziemy bronić suwerenności narodów i demokracji. Putin się mylił, naród ukraiński jest za mocny, a demokracje zjednoczone i silne, zamiast finlandyzacji NATO Putin doczekał NATO-izacji Finlandii i Szwecji - wskazał prezydent USA.
- Wojna jest tragedią. Prezydent Putin dokonał tego wyboru. Gdyby Rosja przestała najeżdżać na Ukrainę, to skończyłaby się wojna. Gdyby Ukraina przestała się bronić, upadłby kraj - powiedział Joe Biden.
Prezydent USA zwrócił się też z podziękowaniami do Polaków. - Spójrzcie co zrobiliście do tej pory. Wasza hojność, wasza gotowość do otwarcia waszych serc, domów, to jest niezwykłe. Polska przyjęła więcej uchodźców niż jakikolwiek naród - wskazał Joe Biden.
- Jeszcze raz chcę przemówić do Rosjan. Stany Zjednoczone i narody europejskie nie mają zamiaru zagrabić terytorium Rosji. Nasi sojusznicy nie są przeciwnikami Rosji. Tę wojnę wybrał Putin. Każdy dzień wojny to jest jego wybór. Gdyby przerwał najazd na Ukrainę, skończyłaby się wojna - podkreślił Joe Biden.
- Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji. Nigdy - stwierdził jednoznacznie Joe Biden.
- Rok po wojnie Putin nie wątpi już w siły naszej koalicji, ale nadal wątpi w nasze przekonania i wsparcie Ukrainy - zaznaczył prezydent USA.
- Miłość Ukraińców do swojego kraju zwycięży. Dziś, jutro i na zawsze. Bo o to chodzi, to jest przesłanie, które przywiozłem do Kijowa - powiedział Joe Biden.
- Przekazałem prezydentowi Zełenskiemu, że będziemy walczyć o nasze wartości. Razem, bez względu na wszystko - podkreślił przywódca USA.
- Putin myślał, że NATO się rozpadnie, ale jest silniejsze niż kiedykolwiek - zaznaczył Joe Biden.
- Kiedy Putin nakazał swoim czołgom napaść na Ukrainę, myślał, że Ukraina szybko upadnie, ale mylił się. Wróciły jego spalone czołgi - powiedział.
- Rok po wybuchu wojny jesteśmy zjednoczeni. Nie spuścimy wzroku z Ukrainy - podkreślił Joe Biden.
- Stajemy przed fundamentalnym pytaniem i przed zobowiązaniami do obrony naszych zobowiązań: czy staniemy w obronie demokracji. Już znamy odpowiedź. Tak, będziemy bronić suwerenności. Staniemy przeciwko agresji - dodał prezydent USA
- Kijów się dumnie trzyma i wysoko niesie głowę. Przede wszystkim jest wolny. Kiedy Rosja dokonała inwazji, cały świat został poddany próbie - powiedział Joe Biden.
- Dziękuję, że przyjęliście mnie znowu w Warszawie. Rok temu przemawiałem tu, krótko po tym, jak Putin rozpoczął wojnę. Rok temu świat stanął przed możliwością upadku Kijowa. Ja stamtąd wróciłem i mogę powiedzieć, że Kijów się trzyma - zaznaczył na wstępie Joe Biden.
Na miejscu jest też prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki.

Za chwilę wystąpienie prezydenta USA Joe Bidena.
Przemówienie ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego.
- Nie ma wolności bez solidarności - zakończył Andrzej Duda.
- Dziękuję prezydentowi Bidenowi za wsparcie, taka jest rola NATO, żeby bronić wolnego świata - podkreślił Andrzej Duda. Prezydent podziękował też Polakom za pomoc uchodźcom.
- Dziękuję prezydentowi Bidenowi za niezwykłą odwagę. Dziękuję za wszystkie donacje dla Ukrainy. Dzięki temu Ukraina walczy. Taka jest rola NATO, bronić wolnego świata, wspierać wolny świat. Będziemy solidarni z Ukrainą - podkreślił prezydent Andrzej Duda.
- Dziękuję rodakom za pomoc udzieloną dla Ukraińców. Jestem za to wdzięczny. Podzieliśmy się z nimi, solidarnie. Wzywam wszystkich przywódców Sojuszu Północnoatlantyckiego do solidarności. Do pomagania, do przesyłania wsparcia militarnego do Ukrainy. Nie wahajcie się, nie bójcie się. Nie ma już miejsce na biznes as usual z Rosją - zaznaczył Andrzej Duda.
- Joe Biden pokazał, że Ukraina nie jest sama, że ma wsparcie Stanów Zjednoczonych i całego świata. Ukraina nie upadła do dzisiaj dzięki bohaterstwu ukraińskich żołnierzy i wsparciu sojuszników. Ukraina musi zwyciężyć - powiedział prezydent Andrzej Duda.
- Dziś patrzymy na płonącą Ukrainę, patrzymy na płonące miasta, słyszymy straszliwe wieści o rosyjskim terrorze - mówił Andrzej Duda.
- Spotkamy się w wyjątkowym miejscu w Warszawie, pod Zamkiem Królewskim, który jest symbolem świetności Rzeczypospolitej Obojga Narodów, gdzie uchwalono pierwszą na świecie, a drugą po amerykańskiej konstytucję - podkreślił prezydent Andrzej Duda.
TVN24 informuje, że przed przemówieniem Joe Bidena głos ma zabrać prezydent Andrzej Duda.
Joe Biden wyruszył w drogę na przemówienie z hotelu Marriott.
W Arkadach Kubickiego głos zabrał ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
- Prezydent Biden dba o Polskę, dba o wasze bezpieczeństwo. (...) Po raz pierwszy w historii dzisiaj Amerykanie i Polacy dzielą tę samą wolność, po dwóch stuleciach walki. Teraz nasz wspólny program podlega odnowieniu. Oba nasze kraje wspierają Ukrainę - powiedział.
- Jak mogłoby mnie tu nie być. Przecież przyjechała do Polski najważniejsza osoba na świecie, prezydent USA - mówi PAP pan Mariusz z Warszawy, pytany o powody przybycia na wystąpienie Bidena.
- Myślę, że będzie to przełomowe przemówienie, nie tylko dla Europy, ale dla całego świata. Myślę, że ta polityka i ta sytuacja zmieni się po tym przemówieniu. Nie może być państw imperialistycznych w tym świecie. I mam nadzieje, że to usłyszę od prezydenta Bidena - dodaje.
Zgromadzeni na miejscu dziennikarze wskazują, że czuć amerykańskiego ducha.
W ogrodach Zamku Królewskiego zgromadził się tłum ludzi. Wszyscy oczekują na przemówienie Joe Bidena.

Prezydent Andrzej Duda wyruszył do Arkad Kubickiego na przemówienie prezydenta USA Joe Bidena.
Polacy, a także Ukraińcy, którzy znaleźli schronienie w naszym kraju, czekają na przemówienie prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Arkadach Kubickiego. Wystąpienie amerykańskiego przywódcy ma rozpocząć się w Ogrodach Zamku Królewskiego o 17:30. Zgromadzeni trzymają polskie, amerykańskie i ukraińskie flagi. To dla nich historyczne wydarzenie.
Posłuchaj
Mieszkańcy stolicy, przyjezdni, a także Ukraińcy, którzy w ostatnich miesiącach znaleźli schronienie w Polsce, gromadzą się w Arkadach Kubickiego, by wysłuchać przemówienia prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Amerykański przywódca zabierze głos na terenie Ogrodów Zamku Królewskiego o 17.30.
Posłuchaj

Na razie nie są znane szczegóły dotyczące treści przemówienia, choć wg wcześniejszych zapowiedzi w części rozmów za zamkniętymi drzwiami Joe Biden miał poinformować Andrzeja Dudę o treści planowanego wystąpienia.
Posłuchaj
Prezydent USA Joe Biden po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą oraz delegacjami w Pałacu Prezydenckim wrócił po godz. 15.30 do warszawskiego hotelu Marriot, gdzie zatrzymała się amerykańska delegacja.
O 17.30 planowane jest wystąpienie prezydenta Bidena w Arkadach Kubickiego.
Posłuchaj
Posłuchaj
Posłuchaj
Jak informuje Kancelaria Premiera, główne tematy rozmowy delegacji polskiej i amerykańskiej dotyczyły "bezpieczeństwa międzynarodowego, pomocy militarnej oraz humanitarnej Ukrainie".
Rozmowy delegacji polskiej i amerykańskiej już się zakończyły. Andrzejowi Dudzie towarzyszyli m.in. szefowa jego kancelarii Grażyna Ignaczak-Bandych, szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Marcin Przydacz, szef BBN Jacek Siewiera, a także premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Zbigniew Rau i ambasarod Polski w USA Marek Magierowski.
Na początku swojego wystąpienia podczas rozmów delegacji w Pałacu Prezydenckim prezydent USA Joe Biden mówił o swoim spotkaniu z papieżem Janem Pawłem II.
Posłuchaj
Zakończyły się rozmowy z udziałem prezydentów Joe Bidena i Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim.
Kolumna pojazdów amerykańskiego prezydenta ruszyła spod Pałacu Prezydenckiego.
Joe Biden podkreślił podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim, że "dla Polaków i Amerykanów te (wzajemne) więzi są bardzo silne i głębokie". Wspomniał o swoich kontaktach z Amerykanami polskiego pochodzenia w miejscowościach, w których żył. Wyjaśnił, że Polacy w USA są niezwykle dumni ze swojego pochodzenia i z roli, jaką Polska pełni na świecie.
- Jest bardzo wiele wyzwań, przed którymi stoimy, i którym będziemy musieli wspólnie stawiać czoła. Ja jestem przekonany, że je przezwyciężymy. Tak że cieszę się, że jestem z powrotem tutaj i chętnie zapoczątkuję dyskusję. Chociaż jak żeśmy rozmawiali z panem prezydentem, to wszystkie problemy rozwiązaliśmy. Ale żarty żartami, to są naprawdę relacje o krytycznym, krytycznym i krytycznym, raz jeszcze powiem, znaczeniu - oświadczył amerykański prezydent.
W Arkadach Kubickiego w Warszawie gromadzą się ludzie, by wysłuchać przemówienia prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Amerykański przywódca zabierze głos na terenie Ogrodów Zamku Królewskiego o 17.30.
Dla osób, które czekają na wystąpienie prezydenta USA to spotkanie jest symbolem jedności zachodu z walczącą Ukrainą.
Posłuchaj
W środę Joe Biden ma spotkać się w Warszawie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem oraz z przywódcami krajów Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli państw wschodniej flanki Sojuszu.
Przebywający z wizytą w Polsce prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden podziękował Polakom za wspieranie Ukrainy i Ukraińców podczas rosyjskiej agresji na ten kraj. Podczas rozmów delegacji w Pałacu Prezydenckim Joe Biden powiedział, że postawa Polaków była bez precedensu.
- Chcę podziękować, panie prezydencie, za to, jak Polska wsparła Ukrainę. To, co zrobiliście panie premierze, panie prezydencie, było wyjątkowe. Naprawdę wyjątkowe - mówił.
Posłuchaj
Polska prezydencja w Unii Europejskiej w 2025 roku będzie odbywała się pod hasłem zacieśnienia więzi transatlantyckiej - zapowiedział prezydent Andrzej Duda. Dodał, że w maju Polska przyjmie w tej sprawie specjalną uchwałę.
Posłuchaj
Delegacje obu krajów rozmawiają przede wszystkim o wojnie na Ukrainie i sytuacji bezpieczeństwa w Europie Środowej.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie była spektakularnym gestem i aktem wielkiej odwagi. Po rozmowach w ścisłym gronie przywódcy rozpoczęli w Pałacu Prezydenckim konsultacje w obecności delegacji.
Posłuchaj

Wizyta Prezydenta USA w Polsce podkreśla wagę stosunków polsko-amerykańskich oraz dobre relacje między naszymi krajami - ocenił we wtorek pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
Prezydent Joe Biden podziękował Polsce i Polakom za pomoc Ukrainie i Ukraińcom od samego początku wojny. Przypomniał, że podziwiał polski wysiłek już podczas poprzedniej wizyty. Jak mówił, "to było niezwykłe".
Prezydent Joe Biden przypomniał w swoim wystąpieniu to, co mówił podczas wizyty w Polsce w marcu ubiegłego roku: "Stany Zjednoczone potrzebują Polski, tak jak Polska potrzebuje Stanów Zjednoczonych". - Nasze wsparcie wobec Ukrainy jest niezachwiane - dodał.
Prezydent Andrzej Duda: polska prezydencja w UE w 2025 roku odbędzie się pod znakiem zacieśnienia więzi transatlantyckich. Podejmiemy stosowną uchwałę w tej sprawie.
Podczas spotkania delegacji Polskiej i Amerykańskiej w Pałacu Prezydenckim przemawia teraz prezydent USA Joe Biden.
Na początku przywódca USA wspomniał swoje spotkanie z papieżem Janem Pawłem II.
Polski prezydent wyraził radość z wizyty przywódcy USA w Polsce. Zaznaczył, że "to także potwierdzenie naszego bezpieczeństwa".
Andrzej Duda podkreślił, że przyjazd Joe Bidena do Warszawy świadczy o odpowiedzialności USA za bezpieczeństwo świata i Europy. - Ameryka jest w stanie utrzymać światowy ład - podkreślił.
Prezydent Duda na spotkaniu z Joe Bidenem: dziękuję za wizytę w Kijowie. To było spektakularne, strategiczne posunięcie, wzmacniające morale Ukrainy.
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie to był szczególny gest wobec Ukrainy, wobec naszych sojuszników, ale także tych, którzy atakują suwerenny kraj. To znak, że wolny świat nie zapomina - mówił prezydent Andrzej Duda.
Do prezydentów Joe Bidena i Andrzeja Dudy dołączyły delegacje. Rozpoczęły się rozmowy w szerszym gronie. Na początku wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy.
Ambasada USA, która jest organizatorem przemówienia prezydenta Joe Bidena w Arkadach Kubickiego w Warszawie informuje, że wstęp na teren, gdzie przemawiać ma amerykański przywódca, jest otwarty od godziny 14.00.
Zachęca się, by uczestnicy przybyli na miejsce jak najwcześniej.
Podczas ceremonii powitalnej na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego przywódcę USA Joe Bidena przywitał także szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki.
Posłuchaj
Przygotowania do przemówienia prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Arkadach Kubickiego.

Według zapowiedzi w spotkaniu Bidena i Dudy udział biorą także doradcy obu prezydentów ds. polityki zagranicznej: doradca ds. bezpieczeństwa Jake Sullivan i szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.
W ceremonii przywitania prezydenta USA uczestniczyli m.in. premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Zbigniew Rau, szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych i szef BBN Jacek Siewiera.
Po oficjalnym powitaniu przywódcy Polski i USA udali się na rozmowy w wąskim gronie. Następnie zaplanowano rozmowy dwustronne delegacji.
Trwa ceremonia powitania Joe Bidena. Wybrzmiały hymny narodowe.
Kolumna samochodów z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem wyjechała we wtorek po godz. 13 z warszawskiego hotelu Marriott do Pałacu Prezydenckiego. Tam przywódca USA spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Stany Zjednoczone udowadniają swoje przywództwo zarówno poprzez wzmacnianie zdolności obronnych naszego regionu, jak i dostarczenie militarnego wsparcia Ukrainie - przekazało ministerstwo obrony Estonii, komentując wizytę prezydenta USA Joe Bidena w Polsce i na Ukrainie.
Pikieta w centrum Warszawy w związku z wizytą Joe Bidena.

Posłuchaj
Po niespodziewanej wizycie w Kijowie, prezydent USA Joe Biden gości w Warszawie. Dla Polaków to więcej, niż przystanek w podróży; liczą na uznanie za pomoc udzielaną Ukrainie w czasie wojny, a przede wszystkim na bezpieczeństwo – komentuje we wtorek Tagesschau, portal dziennika niemieckiej telewizji publicznej ARD.
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie nie jest przypadkowa, bowiem Polska jest jedną z głównych wschodzących potęg w Europie - napisał we wtorek holenderski portal NOS.
Polska jest kluczowym sojusznikiem USA we wspieraniu Ukrainy – wskazuje z kolei dziennik "De Volkskrant".
Polacy zbudowali strategiczne partnerstwo z USA. Amerykanie przewidzieli atak Rosji na Ukrainę i pomogli w zorganizowaniu operacji pomocy logistycznej, którą ściśle monitorują – pisze w związku z wizytą prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie francuski dziennik "Le Figaro".
Jednym z celów Warszawy jest "stworzenie dynamicznego regionu w Europie Wschodniej, zdolnego do narzucenia mniej naiwnego niż Berlin i Paryż podejścia do bezpieczeństwa wobec Moskwy" – ocenia autorka tekstu Laure Mandeville.
Polska jest najbliższym sojusznikiem USA i de facto liderem w UE oraz sojuszu europejsko-natowskim przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainie. Zełenski, Duda i Biden to wielka trójka sojuszniczych przywódców, którzy zniweczą rosyjskie plany, by ponownie stać się supermocarstwem - przewiduje Thomas O'Donnell, amerykański ekonomista i analityk rynku energetycznego, wykładowca prywatnego berlińskiego uniwersytetu Hertie School of Governance.
Rozpoczynają się przygotowania do przejazdu kolumny prezydenta USA Joe Bidena. W związku z tym od godz. 11 zamknięty dla ruchu został Trakt Królewski. Tramwaje nie kursują Alejami Jerozolimskimi i Marszałkowską.
W związku z wizytą prezydenta Bidena część linii kursuje na trasach zmienionych przez cały wtorek. Kursowanie tramwajowej linii nr 13 zostaje zawieszone - przypomina Zarząd Transportu Miejskiego.
Część linii autobusów kursuje na zmienionych trasach.
178 – wszystkie autobusy kursują na trasie Skorosze – Rondo Daszyńskiego (bez wjazdu do centrum)
518 – wszystkie kursy z Nowodworów dojeżdżają tylko do stacji metra Marymont
521 – wszystkie autobusy kursują na trasie skróconej: Wiatraczna – Falenica (zawieszenie kursów do Szczęśliwic)
REKLAMA
117 i 507 – od Ronda Waszyngtona (w kierunku centrum) skierowane zostały do stacji metra Stadion Narodowy
- Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni. Ruch w centrum miasta jest znikomy. Widać, że kierowcy omijają Śródmieście. Będzie to mieć ogromny wpływ na bezpieczeństwo przejazdu kolumny prezydenckiej - przekazał przed godz. 11 rzecznik komendanta stołecznego policji nadkom. Sylwester Marczak.
Pierwsze spotkanie ma się odbyć o godz. 13 w Pałacu Prezydenckim. Wyłączenia ruchu mają w związku z tym nastąpić już przed godz. 12.
Donald Trump był rzeczywiście z naszej bajki, ale Joe Biden pozytywnie zaskoczył i bardzo się sprawdził jako przywódca świata, który broni Ukrainy przed rosyjską agresją - powiedział wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Dopytywany, czego spodziewa się po wizycie Joe Bidena w Warszawie i po jego wtorkowym wystąpieniu w Arkadach Kubickiego, powiedział, że spodziewa się, iż "będzie ogólny sygnał, że agresja w rok po tym, jak to nastąpiła się nie opłaca i koszty tego nieopłacania się poniesie agresor".
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce to jest jasny sygnał dla Rosji, że wspólnota euroatlantycka w sposób solidarny będzie broniła bezpieczeństwa w całej Europie - podkreśli rzecznik rządu Piotr Müller.
Na godz. 13.00 zaplanowano rozmowę Andrzeja Dudy i Joe Bidena.
Chcemy usłyszeć jasny i mocny przekaz, że USA są z Polską i Ukrainą oraz zrobią wszystko, żeby nas wspierać w trudnym czasie agresji rosyjskiej na Ukrainę – powiedział na antenie Radia Kraków wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk.
Polska stała się kluczowym graczem w kształtowaniu wyniku wojny na Ukrainie, jest także wiodącym krajem europejskim, jeśli chodzi o zbrojenia - powiedział amerykański politolog Andrew Michta, oceniając wizytę prezydenta USA Joe Bidena w Polsce.
- Sygnalizuje też innym europejskim stolicom, że Stany Zjednoczone postrzegają przywództwo Polski podczas tej wojny jako wzorcowe – dodał ekspert.
Wizyta w Warszawie prezydenta USA Joe Bidena ma charakter niespotykany do tej pory - ocenił wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz. Jak dodał, zaplanowane są rozmowy o charakterze otwartym, ale także niejawnym o dalszym wsparciu dla Ukrainy. Będziemy tak długo pomagać, jak Ukraina będzie walczyła - zapewnił.
Jacek Sasin powiedział na antenie Programu 3 Polskiego Radia, że dla USA nasz region staje się najważniejszy, a w przemówieniu Joe Bidena mogą pojawić się wątki dotyczące kluczowej roli Polski, jeśli chodzi o wszystkie wydarzenia wokół wojny na Ukrainie.
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz powiedział, że najważniejszym tematem rozmów podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z jego amerykańskim odpowiednikiem Joe Bidenem będzie kwestia wzmacniania bezpieczeństwa Polski.
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział, że wizyta Joe Bidena to bardzo mocny sygnał poparcia dla Polski. Gość Programu 1. Polskiego Radia zaznaczył, że Polska była pierwszym krajem, który wziął na siebie ciężar przyjęcia uchodźców oraz zobowiązania do wsparcia wojskowego.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Saryusz-Wolski powiedział, że wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Polsce jest podkreśleniem strategicznej roli naszego kraju w sytuacji wojny za wschodnią granicą. W Polskim Radiu 24 polityk podkreślał znaczenie obecności amerykańskiego prezydenta w Warszawie.
REKLAMA