U wybrzeży Włoch zatonął kuter z migrantami. Są dziesiątki ofiar, trwa akcja ratunkowa

Drewniany kuter wypłynął z Turcji. Wziął na pokład migrantów, głównie z Iranu, Pakistanu i Afganistanu. Statek nad ranem rozbił się o skały niedaleko Cutro.

Rano na plaży mieszkańcy Cutro na północ od Kalabrii znaleźli 27 ciał migrantów. W trwającej od rana akcji poszukiwawczej na morzu do tej pory udało się ich odnaleźć w sumie 40, w tym ciała trojga dzieci. Istnieją obawy, że utonęło o wiele więcej osób, bo w sumie kuter przewoził 180 migrantów.

Zdaniem ratowników główną przyczyną tragedii było wzburzone morze i zbyt duża liczba pasażerów. Fala przyboju rzuciła przewożącą ich jednostkę na skały. Uratowani poinformowali, że kuter zatonął błyskawicznie, więc nie mieli szans na wezwanie pomocy.

Na miejsce skierowano lokalną policję i karabinierów. Są również przedstawiciele Czerwonego Krzyża. Przybyli na miejsce ratownicy wydobywają z morza rozbitków, którym udało się przeżyć. Już około 50 osób dotarło do brzegu. Akcja jest kontynuowana mimo złej pogody.

W ubiegłym roku do Włoch przez Morze Śródziemne dotarło ponad 100 tys. migrantów. Po drodze utonęło co najmniej półtora tysiąca osób.

• Kolejni nielegalni migranci na granicy z Białorusią. SG zatrzymała kilkadziesiąt osób
• Koniec kontroli w Czechach na granicy ze Słowacją. Zostały wprowadzone ze względu na nielegalną migrację

IAR/jmo