Wraca Puchar Polski! Czas na 1/4 finału. Faworytami zespoły Ekstraklasy [ZAPOWIEDŹ]

2023-02-28, 08:23

Wraca Puchar Polski! Czas na 1/4 finału. Faworytami zespoły Ekstraklasy [ZAPOWIEDŹ]
Piłkarze Rakowa Częstochowa są faworytami tegorocznej edycji Pucharu Polski. Podopieczni Marka Papszuna zagrają w 1/4 finału z drugoligowym Motorem Lublin. Foto: PAP/Artur Reszko

W trzech z czterech zaplanowanych na wtorek i środę meczów 1/4 finału Pucharu Polski faworytami będą zespoły z Ekstraklasy: broniący trofeum Raków Częstochowa, Legia Warszawa i Śląsk Wrocław. W jednym szanse wydają się bardziej wyrównane - to rywalizacja Pogoni Siedlce z Górnikiem Łęczna.

W drodze do wielkiego finału pozostało już tylko osiem drużyn: Pogoń Siedlce, Górnik Łęczna, KKS 1925 Kalisz, Raków Częstochowa, Lechia Zielona Góra, Motor Lublin, Legia Warszawa oraz Śląsk Wrocław.

Mecze 1/4 finału zaplanowano na 28 lutego i 1 marca, półfinały odbędą się 5 kwietnia, a finał 2 maja 2023 roku.

Zmagania o piłkarski PP zwane są "Pucharem Tysiąca Drużyn" i często obfitują w niespodzianki, czego przykładem jest obecna edycja. 

Zgodnie z tradycją rozgrywek gospodarzami będą drużyny występujące w niższych klasach.

REKLAMA

Losowanie ćwierćfinałów odbyło się 20 listopada w... Katarze, przy okazji mistrzostw świata. Rolę "sierotki" pełnił obrońca kadry narodowej Matty Cash.

1/4 finału Pucharu Polski. Trzech faworytów turnieju. "Marzenia są po to, żeby je spełniać"

Walka o awans do najlepszej czwórki rozpocznie się we wtorek o godz. 13 w Zielonej Górze, gdzie Lechia podejmie występującą trzy klasy wyżej Legię. - Marzenia są po to, żeby je spełniać. Do zobaczenia we wtorek - napisano na Facebooku zielonogórskiego klubu.

Gospodarze w dwóch poprzednich rundach wyeliminowali już inne ekipy ekstraklasy - Jagiellonię Białystok i Radomiaka Radom, ale we wtorek będą mieć wyjątkowo trudne zadanie.

Nie dość, że Legia jest wiceliderem ekstraklasy, to na dodatek Lechia - obecnie piąta w swojej grupie 3. ligi - ma za sobą długą przerwę zimową.

REKLAMA

Jeden ze smaczków rywalizacji stanowi fakt, że prezesem gospodarzy jest Maciej Murawski, który w latach 1998-2002 był piłkarzem Legii i rozegrał dla stołecznego klubu łącznie 146 meczów.

W miniony piątek w emocjonującym klasyku ligowym Legia zremisowała u siebie z Widzewem Łódź 2:2. W końcówce spotkania na boisko wszedł wracający po kontuzji Carlitos. Niewkluczone, że Hiszpan teraz zagra dłużej.

- Wygląda na to, że będzie gotowy na mecz Pucharu Polski. Ale zobaczymy. Mamy kilka opcji w ataku, jest m.in. Tomas Pekhart - powiedział po spotkaniu z Widzewem trener Kosta Runjaic.

Natomiast z powodu żółtych kartek w Zielonej Górze zabraknie czołowego piłkarza Legii - Portugalczyka Josue.

REKLAMA


Tego samego dnia o 17.30 drugoligowa Pogoń Siedlce, prowadzona przez byłego reprezentanta Polski Marka Saganowskiego, zagra u siebie z pierwszoligowym Górnikiem Łęczna.

Piłkarze z Siedlec wznowili występy w 2. lidze w miniony piątek, pewnie wygrywając z Garbarnią Kraków 3:0.

Nowa miotła w Górniku Łęczna. Ireneusz Mamrot zapewni awans do półfinału?

Natomiast ekipa z Łęcznej gra już od trzech tygodni, ale słabo sobie radzi na zapleczu Ekstraklasy (13. miejsce). W weekend dokonano w Górniku zmiany trenera - nowym został Ireneusz Mamrot.

Pozostałe dwa ćwierćfinały odbędą się w środę. Najpierw, o 17.30, wicelider 2. ligi KKS Kalisz, pod wodzą byłego napastnika m.in. Polonii Warszawa i Widzewa Łódź Bartosza Tarachulskiego, zmierzy się u siebie ze Śląskiem Wrocław.

REKLAMA

Goście przyjadą podbudowani zwycięstwem w ekstraklasie nad mistrzem kraju Lechem Poznań. Zresztą wrocławianie mają patent na "Kolejorza". W tym sezonie wygrali oba ligowe mecze z tym zespołem i wyeliminowali Lecha z rozgrywek PP - 19 października w 1/16 finału wygrali w Poznaniu 3:1.

O godz. 20.30 w środę do gry wkroczy broniący trofeum Raków, który na wyjeździe zmierzy się z drugoligowym Motorem. Każdy inny wynik niż zwycięstwo drużyny Marka Papszuna byłby wielką sensacją.

Zespół z Częstochowy jest zdecydowanym liderem ekstraklasy i wydaje się, że pewnie zmierza po pierwsze w historii mistrzostwo kraju. A rozgrywki PP stały się w ostatnich latach specjalnością podopiecznych Papszuna - Raków sięgnął po to trofeum w 2021 i 2022 roku.

Finał Pucharu Polski odbędzie się 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie. Tytułu broni Raków Częstochowa, który wygrał również w 2021 roku. 

REKLAMA

Pula nagród wynosi 10 milionów złotych, z czego połowę zgarnie triumfator rozgrywek.

1/4 finału Pucharu Polski (I - Ekstraklasa, II - 1. liga, III - 2. liga, IV - 3. liga):

wtorek, 28 lutego

Lechia Zielona Góra (IV) - Legia Warszawa (I) (godz. 13.00; sędzia Damian Kos z Wejherowa)
Pogoń Siedlce (III) - Górnik Łęczna (II) (17.30; Grzegorz Kawałko z Olsztyna)

środa, 1 marca

KKS 1925 Kalisz (III) - Śląsk Wrocław (I) (17.30; Marcin Kochanek z Opola)
Motor Lublin (III) - Raków Częstochowa (I) (20.30; Tomasz Kwiatkowski z Warszawy)

Czytaj także:

REKLAMA

red/IAR/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej