El. Euro 2024: Dawid Kownacki liczył na powołanie. "Jakby ktoś mnie strzelił w twarz"
Dawid Kownacki, mimo dobrego sezonu w Fortunie Duesseldorf, nie znalazł się w gronie powołanych na marcowe mecze reprezentacji Polski i nie ukrywał rozczarowania decyzją selekcjonera Fernando Santosa. - Poczułem się, jakby mnie ktoś strzelił w twarz - powiedział w rozmowie z kanałem Foot Truck.
2023-03-22, 09:43
W ubiegły piątek nowy selekcjoner reprezentacji Polski ogłosił powołania na zbliżające się mecze z Czechami (24 marca) i Albanią (27 marca) w eliminacjach mistrzostw Europy. Fernando Santos zdecydował się na tylko trzech napastników: Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka i Karola Świderskiego. Dwaj ostatni w obecnym roku kalendarzowym nie zdobyli jeszcze gola w meczach swoich klubów.
Kadra Santosa bez Kownackiego
Na liście nie znalazł się natomiast Dawid Kownacki, który notuje bardzo dobry sezon w 2. Bundeslidze. Wliczając też Puchar Niemiec, napastnik Fortuny Duesseldorf rozegrał w tym sezonie 26 meczów, zdobywając trzynaście goli i notując osiem asyst. Mimo to, zabrakło go wśród powołanych.
- Liczyłem na to, że dostanę powołanie. Bo kiedy, jak nie teraz? Jestem w najlepszej formie od dłuższego czasu, wykręcam dobre liczby, gram regularnie i w dużym wymiarze czasowym. Patrząc na sytuację i konkurencję, jaka jest w kadrze, to wydaje mi się, że mogłem się spodziewać tego powołania. Trochę poczułem się, jakby mnie ktoś strzelił w twarz - powiedział 26-letni piłkarz w rozmowie z kanałem Foot Truck.
"Kownaś" zdradził też, że w ostatnim czasie nie kontaktował się z nim nikt ze sztabu reprezentacji. - Nikt do mnie nie dzwonił, nie miałem też żadnego sygnału, czy ktoś ze sztabu obserwował mnie na jakimś meczu. Jedyny sygnał, jaki miałem, to od lekarza reprezentacji, kiedy kilka tygodni temu złapałem uraz. Dostałem telefon z zapytaniem o to, co się stało i jak sprawa wygląda, bo wiem, że co poniedziałek zdawał raport trenerowi o stanie zdrowia zawodników. Dzięki temu wiedziałem, że jest zainteresowanie moją osobą, ale poza tym żadnych sygnałów nie było - wyjaśnił.
REKLAMA
Karbownik został powołany
Brak kontaktu nie oznacza jednak braku zainteresowania, o czym świadczy przykład innego piłkarza Fortuny Michała Karbownika, który znalazł się wśród powołanych. - Jestem z Michałem w bardzo dobrych relacjach. Wiem, że z nim także nikt nie rozmawiał - podkreślił Dawid Kownacki.
Reprezentacja Polski, bez Dawida Kownackiego, już w piątek zainauguruje walkę o awans na mistrzostwa Europy 2024. Tego dnia Biało-Czerwoni zagrają w Pradze z Czechami. Trzy dni później podejmą w Warszawie Albańczyków.
Czytaj także:
REKLAMA
- Fernando Santos robi rewolucję w reprezentacji. Krychowiaka brak, jest Ben Lederman
- Santos zaskoczył powołaniami! Reprezentacja Polski bez Glika i Krychowiaka, ale z debiutantem
- El. Euro 2024: trzech Polaków w sztabie Santosa! Mielcarski, Rzepka i Małowiejski pomogą kadrze
- El. Euro 2024: Santos nie powołał Glika i Krychowiaka. "PESEL nie ma znaczenia"
- El. Euro 2024: Sylvinho ogłosił kadrę Albanii na mecz z Polską
/empe, Foot Truck
REKLAMA