Eksplozja drona w Kirowsku. "Nikt nie obiecywał Rosjanom, że nie dostaną odpowiedzi na swoje działania"
W Kirowsku, w obwodzie tulskim, eksplozja drona uszkodziła 12 domów. To kolejny w ostatnich tygodniach atak na rosyjskie miasta. O szczegółach korespondent IAR Maciej Jastrzębski.
2023-03-27, 10:59
Rosyjskie media niezależne potwierdziły, że w Kirowsku, w obwodzie tulskim, eksplozja drona uszkodziła 12 domów. To kolejny w ostatnich tygodniach atak na rosyjskie miasta. Odpowiedzialność za podobne akcje biorą na siebie antyputinowskie ruchy partyzanckie działające wewnątrz Rosji. Do zdarzenia doszło wczoraj.
>>> INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Rosyjskie media poinformowały, że wybuch drona ranił trzy osoby, uszkodził 12 domów i wyrwał krater o średnicy 15 metrów.
Kirowsk znajduje się ok. 400 km od ukraińskiej granicy. Ukraina nie komentuje tego typu zdarzeń, ale białoruski publicysta niezależny Jurij Drakohrust już wcześniej w rozmowie z Radiem Svoboda stwierdził, że "wojna to taka maszyna, która działa w dwie strony".
REKLAMA
Rosja: eksplozja drona w Kirowsku. "To jest właśnie wojna"
- Nikt nie obiecywał Rosjanom, że nie dostaną odpowiedzi na swoje działania. Kiedyś Luftwaffe bombardowało Londyn, Antwerpię i Paryż, a później samoloty poleciały w drugą stronę. To jest właśnie wojna. Ona tak wygląda - stwierdził białoruski publicysta.
Według niezależnych dziennikarzy, na Białorusi i w Rosji działają ruchy partyzanckie, których celem jest obalenie reżimów Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina.
Posłuchaj
- Mariupol: kolejna akcja ukraińskiego ruchu oporu. Zamach na ważnego rosyjskiego dowódcę
- Rosja grozi rozmieszczeniem broni jądrowej na Białorusi. Stanowcza reakcja Litwy
- "Putin nie przyjmuje do wiadomości rzeczywistej sytuacji na froncie". Zobacz nowy raport ISW
Zobacz: Łukasz Jasina w Programie 3 Polskiego Radia
IAR/pb
REKLAMA
REKLAMA