Liga Europy: Feyenoord - Roma. Szymański lepszy w "polskim meczu". Holendrzy z zaliczką przed rewanżem

Piłkarze Feyenoordu Rotterdam pokonali u siebie AS Romę 1:0 w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Europy. W obu drużynach na boisku wystąpili reprezentanci Polski, ale więcej powodów do zadowolenia może mieć Sebastian Szymański.

2023-04-13, 20:44

Liga Europy: Feyenoord - Roma. Szymański lepszy w "polskim meczu". Holendrzy z zaliczką przed rewanżem
Sebastian Szymański (z lewej) i jego koledzy są bliżej awansu do półfinału Ligi Europy . Foto: Forum/imago sport/IMAGO

W barwach obu zespołów od pierwszych minut zagrali reprezentanci Polski - w pomocy Feyenoordu wystąpił Sebastian Szymański, a na prawej obronie AS Romy występował Nicola Zalewski.

Ćwierćfinałowa rywalizacja jest zarazem rewanżem za ubiegłoroczny finał Ligi Konferencji. Wówczas lepsi okazali się piłkarze z Wiecznego Miasta. Podopieczni Jose Mourinho pokonali w Tiranie Feyenoord 1:0.

Emocje były, ale goli brakowało

Spotkanie od początku było rozgrywane w dobrym tempie. W pierwszej połowie na De Kuip nie padły jednak żadne bramki. Dobrą okazję miał choćby Szymański, jednak Polak uderzył zbyt słabo zza pola karnego.

Giallorossi też mieli swoje okazje - gola mógł zdobyć choćby rezerwowy Stephan El Shaarawy, który zmienił kontuzjowanego Paulo Dybalę. Najbliżej gola było w 42. minucie, gdy rzymianie mieli rzut karny po zagraniu ręką Matsa Wieffera.

REKLAMA

Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Lorenzo Pellegrini, lecz kapitan AS Romy trafił w słupek bramki strzeżonej przez Justina Biljowa! W efekcie w pierwszej połowie nie zobaczyliśmy goli. Częściej przy piłce był Feyenoord, jednak to goście mieli najlepszą okazję do objęcia prowadzenia.

Jedna bramka zadecydowała o wyniku

Przewaga holenderskiego zespołu przełożyła się na gola w 54. minucie! W roli asystenta wystąpił Oussama Idrissi, a piłkę do siatki wepchnął Wieffer.

Zespół z Italii szukał wyrównania. Blisko szczęścia w końcówce spotkania był Georgino Wijnaldum, jednak jego strzał zza pola karnego był minimalnie niecelny. Kilka razy nieźle w ofensywie pokazał się Zalewski, ale nie przełożyło się to na konkrety pod bramką gospodarzy.

Bardziej zadowolony ze swojego występu może być Szymański, który niejednokrotnie napędzał groźne ataki Feyenoordu.

REKLAMA

Ostatecznie podopieczni Arne Slota utrzymali minimalną zaliczkę przed rewanżem, który w kolejny czwartek zostanie rozegrany na Stadio Olimpico.

Półfinały zaplanowano na 11 i 18 maja, a finał odbędzie się 7 czerwca w Pradze.

Wyniki 1/4 finału Ligi Konferencji:

13 kwietnia, czwartek

REKLAMA

Lech Poznań - Fiorentina 1:4 (1:2)
FC Basel - OGC Nice 2:2 (1:2)
KAA Gent - West Ham United 1:1 (0:1)
RSC Anderlecht - AZ Alkmaar 2:0 (1:0)

rewanże - 20 kwietnia

półfinały (11 i 18 maja):

Lech Poznań/Fiorentina - FC Basel/Nice
KAA Gent/West Ham United - Anderlecht/AZ Alkmaar

REKLAMA

Finał: 7 czerwca, Praga

Czytaj także:

/empe

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej