"Nie damy się zastraszyć". Prezydent Duda o planach rozmieszczenia rosyjskiej broni nuklearnej na Białorusi
"Nie damy się zastraszyć" - tak prezydent Andrzej Duda skomentował niedawne zapowiedzi rosyjskich władz o możliwym rozmieszczeniu broni nuklearnej na Białorusi, w pobliżu granicy z Polską. Prezydent, który jest teraz w Wiedniu, mówił, że jest to kolejna próba wywołania psychozy na zachodzie Europy.
2023-04-14, 17:24
Andrzej Duda mówił, że Rosja od wielu lat łamie międzynarodowe umowy i rozmieszcza broń w Kaliningradzie. - Wbrew wszelkim postanowieniom traktatów i umów międzynarodowych, Rosja od wielu lat zbroiła obwód kaliningradzki w broń, której tam nie powinno było być zgodnie z porozumieniami międzynarodowymi, łamiąc wszystkie reguły. Tego typu działania były wcześniej prowadzone - dodał Andrzej Duda w Wiedniu.
Polski prezydent uważa, że Polska jest bezpieczna głównie dzięki obecności wojsk NATO, zwłaszcza Amerykanów, na wschodniej flance Sojuszu.
Sojusz Rosji z Białorusią
Kilka tygodni temu prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział, że na Białorusi do 1 lipca mają być gotowe magazyny przeznaczone do przechowania taktycznej broni jądrowej. Niedługo później, 5 kwietnia, w Moskwie miały miejsce rozmowy Putina z Łukaszenką, poprzedzające posiedzenie Rady Najwyższej Państwa Związkowego Rosji i Białorusi (6 kwietnia).
Kilka dni później w Mińsku stawił się minister obrony Rosji Siergiej Szojgu. W oficjalnych komunikatach podano, że rozmawiał z Aleksandrem Łukaszenką m.in. o praktycznych aspektach realizacji niejawnych planów omówionych wcześniej z Władimirem Putinem.
REKLAMA
Posłuchaj
- "Tworzymy żelazną pięść". Ekspert: odpowiedź na szantaż atomowy jest znana, trzeba pokonać Putina na ukraińskiej ziemi
- "Aleś": nowa książka o więzionym nobliście. Uroczysta premiera z udziałem Natalii Pinczuk i ambasadora RP [ZDJĘCIA]
dz/IAR
REKLAMA