Kandydat na prezydenta Turcji wycofuje się z wyborów. W tle skandal obyczajowy
Muharrem Ince, jeden z czterech kandydatów w niedzielnych wyborach prezydenckich w Turcji, wycofał w czwartek swoją kandydaturę.
2023-05-11, 18:11
- Opozycja nie będzie miała teraz okazji do szukania wymówek, jeśli przegra wybory - powiedział ten były polityk Republikańskiej Partii Ludowej (CHP), której lider Kemal Kilicdaroglu jest najpoważniejszym rywalem ubiegającego się o reelekcję Recepa Tayyipa Erdogana.
Afera obyczajowa kandydata na prezydenta Turcji
- Tego, co widziałem przez ostatnie 45 dni, nie widziałem przez ostatnich 45 lat. Fałszywe paragony, fałszywe zdjęcia. Ktoś wziął zdjęcie z izraelskiej strony pornograficznej i wkleił tam moją głowę - powiedział polityk.
Wyniki opublikowanego w czwartek sondażu ośrodka Konda dają Kilicdaroglu pięć punktów procentowych przewagi nad Erdoganem. W niedzielę Turcy wybiorą również posłów do 600-osobowego parlamentu, Wielkiego Zgromadzenia Narodowego.
REKLAMA
Sondaż przeprowadzony przez ośrodek Yoneylem daje zwycięstwo w wyborach parlamentarnych Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) prezydenta Erdogana - 35 proc. Partia Kilicdaroglu uzyskała niemal 31 proc., a wspierająca ją Dobra Partia (IYI) zdobyła 10 proc.
Partia Zielonej Lewicy, pod której sztandarem w wyborach startuje prokurdyjska Ludowa Partia Demokratyczna (HDP), otrzymała nieco ponad 9 proc. głosów ankietowanych, a należąca do koalicji rządzącej Partia Narodowego Działania (MHP) - 6 proc.
***
Czytaj także:
PAP/mc
REKLAMA