Polska gospodarka rośnie w siłę. Te dane nie pozostawiają wątpliwości

W I kwartale 2023 r. Polska osiągnęła dodatnie saldo handlowe, które wyniosło 2,9 mld EUR. W zeszłym roku I kwartał skończył się deficytem wynoszącym 4,7 mld EUR.

2023-05-19, 10:15

Polska gospodarka rośnie w siłę. Te dane nie pozostawiają wątpliwości
Rosną ceny polskiego eksportu.Foto: Shutterstock/Jaromir Chalabala

Na początku roku odwróceniu uległa dynamika cen transakcyjnych, co również wpływa pozytywnie na polskie saldo handlowe.

Wzrost cen eksportu

Ceny w eksporcie w styczniu wzrosły w ujęciu ogólnym prawie o 16 proc., natomiast w imporcie o 11 proc. Wzrost cen w imporcie słabł od listopada poprzedniego roku, a szczególne znaczenie miały ceny paliw, które spadły pod koniec roku.

W eksporcie wciąż rosły dynamicznie ceny m.in. żywności czy napojów. Przede wszystkim to nadal wzrost cen napędzał wzrost wartości handlu zagranicznego, choć efekt ten będzie słabł w porównaniu do zeszłego roku.

W całym 2022 r. wolumen importu wzrósł zaledwie o 3,5 proc., a w styczniu 2023 r. nawet spadł o 3,8 proc. Eksport ilościowo wzrósł w zeszłym roku o niecałe 2 proc., a w styczniu br. obronił się przed spadkiem, ale wolumen zwiększył się tylko o 0,8 proc.

REKLAMA

Głównie partnerzy handlowi

Udział Chin w polskim imporcie w I kwartale 2023 r. spadł o 1 pkt proc. w porównaniu do I kwartału 2022 r. i wyniósł 13,5 proc.1 . Chiny są wciąż drugim najważniejszym dostawcą dla Polski, po Niemczech (20 proc., spadek o 0,9 pkt proc.) i Włoszech (4,6 proc.).

Na zmianę struktury wpływa kilka różnych czynników, m.in. wzrost importu surowców mineralnych z USA oraz maszyn i urządzeń elektronicznych, a także broni z USA i Korei Płd. Udział Stanów Zjednoczonych wzrósł o 1,1 pkt proc. do 4,3 proc. oraz Korei Płd. o 0,7 pkt proc. do 2,8 proc. (stąd również pochodzą chemikalia m.in. do przemysłu baterii elektrycznych).

Miesięczne dane handlowe mogą być również zaburzane z powodu realizacji dużych kontraktów m.in. wojskowych. Na zmiany struktury wpłynęły także czynniki makroekonomiczne: zakończenie gromadzenia nadmiarowych zapasów przez firmy, słaba konsumpcja czy też problemy z odbiciem produkcji w Chinach.

Poza ogromnym wzrostem znaczenia Ukrainy w polskim eksporcie w zeszłym roku, wśród najważniejszych odbiorców polskiego eksportu nie doszło do znaczących zmian. W porównaniu z I kwartałem 2022 r. udział Ukrainy wzrósł o ponad 1,2 pkt. proc. i wyniósł 2,9 proc., ale zmalał w porównaniu do III i IV kwartału 2022 r. odpowiednio o 0,3 pkt. proc. i o 0,7 pkt. proc., przede wszystkim ze względu na znaczący spadek eksportu produktów mineralnych (w tym paliw, których ceny spadły). O 0,5 pkt. proc. spadł udział Włoch będących piątym odbiorcą polskich towarów.

REKLAMA

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PIE/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej