Dania zrobi zwrot w kierunku energetyki jądrowej? "Lepiej inwestować w coś, co już znamy"
Duńska premier Mette Frederiksen z partii Socjaldemokratów ogłosiła, że popiera kontynuację działań społecznych w zakresie budowy elektrowni jądrowej w Danii - informuje portal energetyka24.com. - Jeśli mogę wykorzystać zdrowy rozsądek, lepiej zainwestować w coś, co już znamy - stwierdziła szefowa rządu.
2023-05-28, 11:35
Duńska premier Mette Frederiksen spotkała się z mieszkańcami Haderslev podczas specjalnego spotkania zorganizowanego przez lokalną gazetę JydskeVestkysten. Podczas debaty została zapytana zarówno o aktualne sprawy państwowe, jak i o kwestie związane z klimatem oraz przyszłość energetyki jądrowej w kraju.
Dynamiczny rozwój technologii
Jak podają lokalne media, Mette Frederiksen jest zwolenniczką inwestycji w odnawialne źródła energii. Jednakże, jak sama podkreśla, "ma otwarty umysł wobec energii jądrowej w Danii".
- Obecnie jesteśmy świadkami dynamicznego rozwoju technologii, którego musimy uważnie śledzić - powiedziała.
- Ponieważ energia jądrowa jest ekologicznym źródłem energii, osobiście angażowałem się w działania mające na celu uzyskanie dla niej prawdziwego zielonego znaku (taksonomii, przyp. red) w Unii Europejskiej - dodała.
REKLAMA
Kompetencje w obszarze energii odnawialnej
Jak podaje serwis, podczas dyskusji Mette Frederiksen wyraziła także swoje obawy dotyczące marnotrawstwa energii jądrowej. Wskazała również na długotrwały czas budowy oraz wysokie koszty związane z tym rodzajem projektów.
- W Danii posiadamy znaczące kompetencje w obszarze energii odnawialnej, takiej jak energia wiatrowa. Jeśli mogę wykorzystać zdrowy rozsądek, lepiej zainwestować w coś, co już znamy i czego próbowaliśmy wcześniej, tak jak zrobiono to w Jutlandii - stwierdziła.
PR24.pl, energetyka24.com, DoS
REKLAMA