To oni próbowali zatrzymać nożownika. Władze i mieszkańcy francuskiego Annecy dziękują bohaterom

Przedstawiciele władz miasta oraz zwykli mieszkańcy podziękowali osobom, które próbowały zatrzymać nożownika, atakującego dzieci w parku. Na drodze terrorysty stanęli dwaj pracownicy służb komunalnych, a także młody mężczyzna wypożyczający rowery wodne i nauczyciel matematyki oraz turysta, który ścigał napastnika

2023-06-11, 13:49

To oni próbowali zatrzymać nożownika. Władze i mieszkańcy francuskiego Annecy dziękują bohaterom
Podziękowania odważnym mężczyznom złożyli: burmistrz miasta i mieszkańcy Annecy.Foto: PAP/EPA/GREGORY ROS

Setki mieszkańców francuskiego miasta Annecy zebrało się, aby podziękować osobom, które próbowały zatrzymać nożownika. W czwartek w położonej we francuskich Alpach miejscowości Syryjczyk Abdalmasih H. ranił sześć osób - większość ofiar to dzieci. Do ataku doszło na placu zabaw.

W parku, w którym rozegrała się tragedia, ludzie złożyli dzisiaj kwiaty, a na pobliskiej ławce ktoś wypisał w sercu imiona dzieci-ofiar. - To silny znak jedności i solidarności, że wszyscy jesteśmy tutaj razem - powiedział burmistrz miasta Francois Astorg, składając jednocześnie hołd tym, którzy odpowiedzieli na atak - jak podkreślił - z odwagą i profesjonalizmem.

Zatrzymać nożownika przy pomocy łopaty próbowali dwaj pracownicy służb komunalnych, a także młody mężczyzna wypożyczający rowery wodne i nauczyciel matematyki oraz turysta, który ścigał napastnika. Opiekunka dzieci udzieliła dwóm z nich pierwszej pomocy. Z bohaterami spotkał się w piątek prezydent Francji Emmanuel Macron.

Będzie odpowiadał za usiłowanie zabójstwa

Syryjczykowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Przetrzymywany od dwóch dni w policyjnym areszcie Abdalmasih H. nie rozmawia ze śledczymi. Poddano go dwóm badaniom psychiatrycznym i stwierdzono, że może przebywać w policyjnym areszcie. Uznano też, że nie cierpi na urojenia. Śledczy zaznaczają, że na razie jest za wcześnie, by potwierdzić lub wykluczyć inne problemy psychiczne.

REKLAMA

Stan pięciu z ofiar po ataku określano jako ciężki. Obecnie obrażenia nie zagrażają już ich życiu.

W ataku rannych zostało sześć osób, wśród nich czworo dzieci. Dwoje z dzieci ma obywatelstwo francuskie, jedno - holenderskie i jedno - angielskie. Jedno dziecko jest w wieku dwudziestu dwóch miesięcy, dwoje jest w wieku dwóch lat, a jedno ma trzy lata. Wśród ofiar są też dwie osoby dorosłe.

Napastnik to 31-letni syryjski uchodźca, który ubiegał się o azyl we Francji. Śledczy ustalili, że przebywał on we Francji od czterech miesięcy. Nie był wcześniej znany francuskim służbom wywiadowczym.



Czytaj także:

IAR/łs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej