Scholz w Bundestagu broni paktu migracyjnego i zdradza powód. "To historyczne porozumienie, które odciąży Niemcy"

- To historyczne porozumienie. Nowy i sprawiedliwy system odciąży Niemcy - powiedział w czwartek w Bundestagu kanclerz Niemiec Olaf Scholz, odnosząc się do forsowanego przez Unię Europejską tzw. paktu migracyjnego.

2023-06-22, 22:56

Scholz w Bundestagu broni paktu migracyjnego i zdradza powód. "To historyczne porozumienie, które odciąży Niemcy"
Scholz w Bundestagu . Foto: PAP/EPA/CLEMENS BILAN

W oświadczeniu rządowym przed przyszłotygodniowym szczytem UE kanclerz Niemiec Olaf Scholz bronił planów dotyczących procedur azylowych na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej.

- To historyczne porozumienie, ponieważ pokazuje, że UE może przezwyciężyć różnice nawet w najbardziej kontrowersyjnych kwestiach - powiedział w czwartek w Bundestagu szef rządu RFN.

Po czym dodał: "Nowy i sprawiedliwy system odciąży też Niemcy, ponieważ do tej pory byliśmy głównym celem w znacznej mierze niekontrolowanej migracji wewnętrznej w strefie Schengen".

PE będzie forsował zmiany?

Przypomnijmy, że ministrowie spraw wewnętrznych państw Unii Europejskiej przyjęli 8 czerwca - przy sprzeciwie Polski i Węgier - stanowisko negocjacyjne w sprawie tzw. paktu migracyjnego. Będzie ono podstawą negocjacji między Radą UE i Parlamentem Europejskim. 

REKLAMA

Nie można wykluczyć, że Parlament Europejski będzie forsował zmiany. Scholz opowiedział się za osiągnięciem porozumienia z PE przed wyborami europejskimi w przyszłym roku.

Kanclerz podkreślił, że Niemcy również musiały pójść na kompromis w tej sprawie. - Ale to było słuszne, w interesie jedności Europy i zdolności do działania - zapewnił.

Stanowisko polskiego rządu

Przeciwne unijnej regulacji ws. relokacji migrantów są polskie władze. Kilka dni temu prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w tej sprawie referendum.

"Polskie granice są święte i zrobimy wszystko, by pozostały bezpieczne! To kwestia fundamentalna i dlatego powinien o niej zadecydować naród w referendum, a nie unijni urzędnicy" - komentował sprawę w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

"NIE DLA przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów!" - dodał.

Czytaj także:

łl/PAP, salon24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej