Imigrant podejrzany o zabójstwo Polki miał wcześniej konflikt z prawem. Mieszkańcy Kos mówią o tym wprost
Jak dowiedziało się Polskie Radio, Banglijczyk podejrzany o zamordowanie Polki wcześniej miał konflikt z prawem. Informują o tym mieszkańcy wyspy Kos, chcący zachować anonimowość. 32-letni emigrant z Bangladeszu przebywa w areszcie. Organy ścigania przedstawiły mu zarzut zabójstwa 27-letniej Anastazji.
2023-06-23, 14:55
Banglijczyk, podejrzany o dokonanie zbrodni, na wyspie Kos mieszka od 11 lat. Choć dysponuje wszystkimi zezwoleniami potwierdzającymi jego status, to przez ten czas nie znalazł stałej pracy.
Podejrzany o zabójstwo Polki na wyspie Kos miał problemy z prawem?
- W przeciwieństwie do części swoich rodaków przebywających na wyspie, nie założył rodziny i nie ma stałego lokum - opowiadają mieszkańcy Kos, chcący zachować anonimowość.
Wspominają też, że mężczyzna miał w przeszłości konflikt z prawem migracyjnym, a w ostatnich latach dał się poznać jako osoba prowadząca nieustabilizowany tryb życia i podejrzewana o prowadzenie działalności naruszającej greckie prawo.
Grecka policja nie komentuje tych informacji. Śledczy zachowują dużą wstrzemięźliwość w dzieleniu się z dziennikarzami wynikami dochodzenia. Wiadomo jedynie, że trwa ustalanie ewentualnych współsprawców zbrodni, a dotychczas zebrane dowody wskazują z dużym prawdopodobieństwem, iż zarzut zabójstwa postawiony Banglijczykowi zostanie podtrzymany.
REKLAMA
- Grecja w szoku po zabójstwie 27-letniej Polki. "Nie pamiętam, by na Kos miało miejsce coś podobnego"
Posłuchaj
IAR/jmo
REKLAMA