Robił wielkie biznesy z Putinem. Były kanclerz Niemiec nie okazuje do dziś nawet cienia skruchy

Niemiecka telewizja RTL wyemitowała serial dokumentalny, w którym były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder stwierdza, że nie ma sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o prowadzoną przez siebie politykę wobec Rosji. Nie zamierza też przepraszać za swoje bliskie związki z Władimirem Putinem. 

2023-06-29, 09:32

Robił wielkie biznesy z Putinem. Były kanclerz Niemiec nie okazuje do dziś nawet cienia skruchy
Gerhard Schroeder. Foto: 360b/Shutterstock.com

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder po ponad roku zbrodniczej wojny na Ukrainie broni swojej polityki wobec Rosji. W filmie dokumentalnym produkowanym przez niemiecką telewizję były kanclerz RFN stwierdził, że nic sobie nie robi z krytyki w kraju i na świecie.

Wywiad z niemieckim politykiem powstał na potrzeby filmu dokumentalnego RTL o gazecie „Bild” i jej byłym redaktorze naczelnym Kaiu Diekmannie. To on rządził gazetą dekadę temu, gdy przypadała 60. rocznica jej powstania.

Jak podaje portal tvp.info. w jubileuszowym wydaniu znalazła się m.in. rozmowa ze Schroederem, który stwierdził, że aby móc rządzić w Niemczech, potrzebne mu są tylko „Bild” i telewizja.

To, co robiłem, było słuszne

Teraz były kanclerz znów jest w mediach - nie tylko niemieckich. Pod naporem krytyki zrezygnował co prawda w ubiegłym roku (choć z decyzją się nie spieszył) z zasiadania w radach nadzorczych rosyjskich koncernów energetycznych, ale nadal nie kryje się z sympatią wobec reżimu Władimira Putina. - Ponieważ byłem i jestem zdania, że to, co robiłem politycznie w odniesieniu do Rosji, było słuszne i nadal uważam, że to było słuszne, to mnie boli, ale tak naprawdę mnie nie rani - powiedział Schroeder w rozmowie z RTL.

REKLAMA

Były kanclerz jest zdania, że to jego życie i nikt nie będzie mu „dawać recepty”. Nie zamierza się przy tym odcinać od związków ze zbrodniarzem Putinem. - Krytykujcie to, co zrobiłem, lub przestańcie. Ale nie oczekujcie ode mnie, że będę się od tego czy tamtego odżegnywał. W tej chwili ludzie zbyt często się od czegoś odżegnują - tłumaczy Schroeder.

Czytaj także:

tvp.info/łs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej