Uszkodzenie rosyjskiego tankowca przez ukraińskie drony. "Okręt doznał bardzo poważnych uszkodzeń"
Andrij Jusow z ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) ocenił, że "przywrócenie w bliskiej przyszłości do służby okrętu desantowego Oleniegorskij Gorniak, który został zaatakowany w piątek w pobliżu bazy Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym, będzie dla Rosjan bardzo trudnym zadaniem".
2023-08-06, 02:28
Jusow poinformował, że okręt doznał bardzo poważnych uszkodzeń, które uniemożliwią korzystanie z niego w najbliższej przyszłości.
Rosyjskie okręty
Przedstawiciel wywiadu Ukrainy zaznaczył, że Rosja nadal dysponuje wieloma okrętami, dlatego "niezidentyfikowane obiekty zanurzone" mają wiele celów wojskowych, na których powinny się skupić.
- Wróg nie może czuć się bezpiecznie nigdzie, ani na lądzie, ani na wodzie. Sytuacja zmieni się dopiero, gdy Rosjanie opuszczą nasze terytorium i niezależność Ukrainy zostanie przywrócona - podkreślił Jusow.
Oleniegorskij Gorniak został zaatakowany w nocy z czwartku na piątek. Zdjęcia przechylonego o 30-40 stopni okrętu sugerują, że zalanych zostało kilka przedziałów wodoszczelnych lub załodze nie udało się opanować zniszczeń - podało wcześniej w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.
REKLAMA
113-metrowa jednostka jest największym rosyjskim okrętem wojennym, który został poważnie uszkodzony lub zniszczony od czasu zatopienia przez wojska ukraińskie 13 kwietnia 2022 r. krążownika rakietowego Moskwa - flagowego okrętu Floty Czarnomorskiej.
dz/PAP, IAR
REKLAMA