Dochodzenie ws. Stowarzyszenia Polska 2050 Szymona Hołowni. W tle pieniądze na pomoc zwierzętom z Ukrainy

Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie Stowarzyszenia Polska 2050. Śledczy zbadają, czy stowarzyszenie Szymona Hołowni dopuściło się oszustwa, rozporządzając dotacją od wojewody na pomoc dla zwierząt z Ukrainy w wysokości 107,8 tys. złotych. Zostało też wszczęte dochodzenie ws. możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami.  

- Nasze zawiadomienie było nieco szersze. Obejmowało możliwość popełnienia przestępstwa posłużenia się nieprawdziwym dokumentem. W ocenie moich klientów istnieje podejrzenie, że dotacja została udzielona i rozliczona na podstawie fałszywych dokumentów. Chodzi o faktury, które miały być wystawione przez współpracownika Stowarzyszenia. Zachodzi podejrzenie fałszowania tych dokumentów w kontekście rozliczenia dotacji. Na razie postępowanie zostało wszczęte ws. oszustwa i popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami - mówiła w Polskim Radiu 24  mecenas, pełnomocnik fundacji Mondo Cane i Zielony Pies Sara Balcerowicz.

Dochodzenie ws. Stowarzyszenia Polska 2050 Szymona Hołowni

Niewykluczone jednak, że sprawa zostanie rozszerzona. - Prokuratura będzie podejmować czynności, których celem jest zebranie wszystkich dokumentów, które zostały przedłożone w ramach udzielenia i rozliczenia dotacji. Dopiero zapoznanie się z tymi dokumentami, w mojej ocenie, pozwoli organom ścigania poszerzyć dochodzenie - tłumaczyła mecenas Balcerowicz.

Do sprawy odniosło się Stowarzyszenie Polska 2050. "W odpowiedzi na nieprawdziwe i zniesławiające informacje, pojawiające się zarówno w przestrzeni publicznej, jak i w treści złożonego zawiadomienia, pełnomocnicy Stowarzyszenia Polska 2050 i Szymona Hołowni zwrócili się do strony zawiadamiającej z żądaniem publicznego wycofania się z prezentowanych twierdzeń oraz przeproszenia pokrzywdzonych - napisała w oświadczeniu przesłanym do PAP Katarzyna Suwała, wiceprezeska Zarządu Stowarzyszenia Polska 2050. 

Fundacji Mondo Cane i Zielony Pies zaprzeczają, jakoby miały udostępnić mediom treść zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. - Samo potwierdzenie, że zawiadomienie zostało złożone, nie stanowi o tym, że naruszono dobra osobiste. Nie zostało złożone żadne zawiadomienie przeciwko osobom reprezentującym Fundacje, nie wytoczono powództwa z tytułu naruszenia dóbr osobistych. Moi klienci zaprzeczają jakoby mogli działać na jakkolwiek szkodę Stowarzyszenia - stwierdziła Sara Balcerowicz.

Posłuchaj

Mecenas Sara Balcerowicz gościem Macieja Wolnego (Temat dnia/Gość PR24) 9:43

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Pod koniec lipca "Rzeczpospolita" poinformowała, że dwie organizacje, Mondo Cane i Zielony Pies, uważają, iż stowarzyszenie Szymona Hołowni sprzeniewierzyło środki na pomoc dla czworonogów z Ukrainy. 14 lipca do Prokuratury Krajowej trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, z którego wynika, że Szymon Hołownia i inni członkowie zarządu Stowarzyszenia Polska 2050, "działając wspólnie i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej mieli dopuścić się niekorzystnego rozporządzania dotacją od wojewody na prowadzenie punktu" opieki nad zwierzętami. "Czyli innymi słowy: wzięli pieniądze na pomoc zwierzętom, które nie trafiły do potrzebujących. Zawiadomienie dotyczy też lekarki weterynarii i jej pracownicy, działających dla Polski 2050" - napisała "Rz".

Chodzi o punkt zorganizowany w Centrum Pomocy Humanitarnej PTAK mieszczącym się w Nadarzynie pod Warszawą zajmującym się pomocą uchodźcom z Ukrainy. Autorami zawiadomienia - podała gazeta - są organizacje Mondo Cane i Zielony Pies, które od początku miały zajmować się punktem dla zwierząt w Ptak Warsaw Expo, nie otrzymując na to środków publicznych.

Więcej w nagraniu. 

***

Tytuł audycji: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Maciej Wolny
Gość: mecenas Sara Balcerowicz
Data emisji: 18.08.2023
Godzina emisji: 15.49