Dzień Niepodległości. Ekspert z Kijowa: nikt na świecie nie wątpi, że przetrwamy, za niezawisłość płacimy życiem
- Już nikt na świecie nie wątpi, że Ukraina pozostanie niezależnym państwem. Udowodniliśmy to i ugruntowaliśmy to przeświadczenie poprzez naszą walkę. Nie poddaliśmy się rosyjskiemu agresorowi i będziemy nadal walczyć o nasze prawa - przekazał portalowi ekspert Centrum Badań Wojskowych i Prawnych Ołeksandr Musijenko.
2023-08-24, 13:45
Ołeksandr Musijenko z Centrum Badań Wojskowych i Prawnych powiedział, że w czasie wojny, w takie święta, jak Dzień Niepodległości, jeszcze bardziej można zdać sobie sprawę z wartości niezależności swojego państwa.
- Gdy nie ma wojny, gdy wszędzie jest spokojnie, wtedy postrzegasz ten dzień owszem, jako święto, jako wydarzenie, ale nie przywiązujesz do niego tak dużej wagi. Obecnie ludzie rozumieją wartość niepodległości coraz lepiej, bo przychodzi zapłacić za nią wysoką cenę - ludzkiego życia. I cena niepodległości nadal znacznie rośnie - przekazał.
- Bardzo ważne jest, aby uświadomić sobie i zrozumieć, że cenę naszej niepodległości zapłacili i płacą nasi żołnierze, którzy kontynuują walkę i bronią kraj od rosyjskiej agresji i utwierdzają naszą niezależność - przekazał Ołeksandr Musijenko.
Jak zauważył, nikt na świecie obecnie nie wątpi, że Ukraina pozostanie niezależnym państwem. - Udowodniliśmy to i sprawiliśmy poprzez naszą walkę. Nie poddaliśmy się rosyjskiemu agresorowi i będą nadal walczyć o nasze prawa. I myślę, że dla wszystkich jest to oczywiste, że pomimo faktu, iż wciąż trwa bitwa na wschodzie, na południu, to ukraińska państwowość jest i pozostanie faktem - przekazał Ołeksandr Musijenko.
REKLAMA
Potrzebna będzie pomoc, bo zagrożenie nie znika
- Mam takie poczucie, że jest jeszcze wiele do osiągnięcia w naszej walce, wciąż przed nami jest długa droga do zwycięstwa. Będziemy potrzebować wsparcia. Ważna jest zatem pomoc, jaką okazują nam nasi przyjaciele, i z Polski, i krajów bałtyckich, i innych krajów Europy i oczywiście Stany Zjednoczone Ameryki - powiedział ekspert.
- Musimy zrozumieć, że ukraińska państwowość jest utwierdzana, istnieje, ale mimo to nadal zagrożenie ze strony Rosji jest znaczące. Zatem musimy być zjednoczeni, aby bronić tych wartości - przekazał.
Jak zaznaczył Musijenko, prezydent Zełenski 23 sierpnia powiedział, że Ukraina powinna zbudować sojusz bezpieczeństwa w regionie Morza Czarnego i Bałtyckiego. - Przyjąłem te słowa z radością i nadzieją, ponieważ osobiście bardzo popieram ideę takiego sojuszu i nie widzę żadnych przeszkód, by taka współpraca miała miejsce w ramach NATO. Wzmocnienie współdziałania na osi Morze Czarne - Bałtyk od dawna wydaje mi się bardzo perspektywiczne - dodał.
Zełenski mówił o tym na forum Platformy Krymskiej. Wśród gości forum byli premier Finlandii premier Czarnogóry, przedstawiciele Portugalii, a nawet Węgier.
REKLAMA
Ołeksandr Musijenko podkreślił, że Ukraina wciąż bardzo potrzebuje broni, by móc prowadzić kontrofensywę, tymczasem nie dotarły nawet niektóre dostawy z już obiecanych i zapowiedzialnych pakietów pomocowych. Potrzebna jest także obrona powietrzna. Rosja kontynuuje bowiem ostrzały Ukrainy, co przysparza dużych strat wśród ludności cywilnej, w infrastrukturze i kulturze materialnej Ukrainy.
Parada wojskowa w Polsce
Ołeksandr Musijenko powiedział także, że polska parada wojskowa na Święto Wojska Polskiego 15 sierpnia wywarła na nim wielkie wrażenie. Jak przekazał, wrażenie wywarły na nim także wystąpienia polskich przywódców i podziękował za słowa wsparcia ze strony Polski dla Ukrainy.
24 sierpnia to Dzień Niepodległości Ukrainy
24 sieprnia w 1991 roku Rada Najwyższa Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej Ukrainy ogłosiła deklarację niepodległości. Parlament obradował 11 godzin. Impulsem do uchwalenia deklaracji niepodległości był sierpniowy pucz Janajewa w Moskwie - podczas którego doszło do próby powstrzymania rozpadu systemu komunistycznego.
Także wówczas, 24 sierpnia 1991 roku, zdecydowano o organizacji referendum w sprawie niepodległości Ukrainy. 1 grudnia 1991 roku większość, 90 procent Ukraińców opowiedziała się za niezawisłością kraju. Polska już 2 grudnia uznała niepodległość Ukrainy.
REKLAMA
***
Czytaj także:
- Prezydent Andrzej Duda: okupacja Krymu i innych ukraińskich terytoriów jest problemem globalnym
- "Głównym zadaniem są przygotowania do wyzwolenia półwyspu". Wołodymyr Zełenski o Platformie Krymskiej
- "Powinien zrozumieć, że wojna to nie kino". Ukraiński polityk odpowiada Larsowi von Trierowi
***
PolskieRadio24.pl/Agnieszka Kamińska
REKLAMA