Rosyjska gospodarka na skraju przepaści. Putin chce wysłać dzieci do pracy

Według Instytutu Polityki Gospodarczej Gajdara, niedobór siły roboczej w Rosji osiągnął poziom najwyższy od 1996 roku. Głównymi przyczynami tego stanu rzeczy są mobilizacja do armii i ucieczka ludzi z kraju.

Zrobili badania

W oświadczeniu Jednej Rosji, przewodniczący Komitetu Dumy Państwowej ds. Polityki Młodzieżowej Artyom Metelev przytoczył "badania", które twierdzą, że "9 na 10 nastolatków chciałoby rozpocząć pracę przed ukończeniem 18 roku życia, ale nie mogą oficjalnie znaleźć pracy".

- Mamy aktywną młodzież, chłopcy chcą rosnąć i rozwijać się, chcą zdobyć doświadczenie zawodowe, ale obecnie nie ma na to skutecznych mechanizmów - powiedział Metelev. - Muszą przechodzić przezniezliczone kontrole, biurokrację i uzyskiwanie zgód, to po prostu nie jest opłacalne dla pracodawców.

Dzieci w wieku od 14 do 18 lat nie będą już potrzebowały zgody opiekuna lub agencji opieki społecznej, aby znaleźć pracę w kraju, napisano w oświadczeniu.

REKLAMA

Proponowana zmiana prawa "zmniejszyłaby również obciążenie pracodawców", nie wymagając już od nich płacenia za badania lekarskie dla nieletnich, którzy chcą dla nich pracować.

Mikhail Kiselyov, zastępca przewodniczącego komisji ds. polityki młodzieżowej w niższej izbie parlamentu, powiedział, że zmiany wynikają z "interesów nastolatków i wymagań współczesnego rynku pracy".

Konwencje międzynarodowe

Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP) ustanowiła dwie podstawowe konwencje dotyczące pracy dzieci, które są prawnymi filarami globalnych działań na rzecz zwalczania pracy dzieci.

Konwencja dotycząca najniższego wieku dopuszczenia do zatrudnienia z 1973 r. (nr 138) określa ogólny minimalny wiek dopuszczenia do zatrudnienia lub pracy na 15 lat (13 lat w przypadku prac lekkich), a minimalny wiek dopuszczenia do prac niebezpiecznych na 18 lat (16 lat pod pewnymi rygorystycznymi warunkami).

REKLAMA

Konwencja dotycząca najgorszych form pracy dzieci z 1999 r. (nr 182) definiuje "dziecko" jako osobę poniżej 18 roku życia i wymaga, aby "dziecko" było traktowane jako osoba poniżej 18 roku życia.

Państwa ratyfikujące są zobowiązane do wyeliminowania najgorszych form pracy dzieci, w tym wszelkich form niewolnictwa lub praktyk podobnych do niewolnictwa, takich jak sprzedaż i handel dziećmi, niewola za długi i poddaństwo oraz praca przymusowa lub obowiązkowa, w tym przymusowa lub obowiązkowa rekrutacja dzieci do wykorzystania w konfliktach zbrojnych; prostytucja dziecięca i pornografia; wykorzystywanie dzieci do nielegalnej działalności, w szczególności do produkcji i handlu narkotykami; oraz praca, która może zaszkodzić zdrowiu, bezpieczeństwu lub moralności dzieci.

Kryzys demograficzny

Według raportu RAND Corporation Rosja doświadcza kryzysu demograficznego od lat 90-tych. Od upadku Związku Radzieckiego w 1991 r. populacja tego kraju niemal nieustannie spada z powodu niskiego wskaźnika urodzeń, niedofinansowanego systemu opieki zdrowotnej i emigracji.

REKLAMA

W raporcie stwierdzono również, że Rosja doświadcza niezwykle wysokich wskaźników zgonów z przyczyn innych niż naturalne, z których wiele związanych jest z alkoholizmem. Oczekiwana długość życia, zwłaszcza wśród mężczyzn w wieku produkcyjnym, gwałtownie spadła. Rosyjski wskaźnik dzietności spadł do jednego z najniższych na świecie, podczas gdy wskaźnik aborcji jest najwyższy. W rezultacie, po raz pierwszy w historii Rosji, roczna liczba zgonów przekroczyła liczbę urodzeń.

Kryzys demograficzny ma również wpływ na rosyjskie siły zbrojne. Według raportu Carnegie Endowment for International Peace , rosyjskie wojsko stoi w obliczu niedoboru poborowych z powodu malejącej liczby ludności. W raporcie stwierdzono, że liczba poborowych dostępnych do służby wojskowej ma spaść o 30 procent do 2025 roku. Ten spadek siły roboczej może wpłynąć na zdolność Rosji do utrzymania obecnego poziomu gotowości wojskowej i może ograniczyć jej zdolność do angażowania się w operacje wojskowe na dużą skalę.

• Putin stał za śmiercią Prigożyna? Biały Dom: wszyscy wiedzą, że Kreml ma długą historię zabijania przeciwników
• Alarm powietrzny na Ukrainie. "W Kijowie słychać eksplozje"

PolskieRadio24.pl/ IAR/ Rand Corp/ csis.org/ mib

REKLAMA