Chińska gospodarka spowalnia. Odczuje to również Europa
Chińska gospodarka o wartości 18 bilionów dolarów stoi przed wyzwaniami, takimi jak spadające ceny, malejący eksport i kryzys na rynku nieruchomości. Więcej niż jedna piąta młodych ludzi pozostaje bez pracy, a konsumenci są nastawieni pesymistycznie. Spowolnienie w Chinach wpłynie również na Europę.
2023-08-30, 11:40
Kryzys na rynku nieruchomości w Chinach to złożony problem, który trwa od 2021 roku. Kryzys Covid-19 i wielomiesięczne blokady spowodowały, że wiele projektów budowlanych utknęło w martwym punkcie, co doprowadziło do spowolnienia w sektorze nieruchomości.
Rynek nieruchomości
Sytuację dodatkowo pogorszył problem zadłużenia, z którym borykają się wielcy deweloperzy, tacy jak Evergrande, którzy zgromadzili ogromne długi. W rezultacie przestoje w budowie stały się częstsze, a wielu nabywców domów odmawia spłaty kredytu hipotecznego.
Doprowadziło to do znacznego spadku cen nieruchomości, co wpłynęło na całą chińską gospodarkę. Sektor nieruchomości stanowi jedną trzecią produkcji gospodarczej Chin, w tym domy, usługi wynajmu i pośrednictwa, branże produkujące sprzęt AGD, które trafiają do mieszkań, oraz materiały budowlane. Kryzys spowodował również brak zaufania do jednego z głównych filarów drugiej co do wielkości gospodarki świata.
Rząd się do tego przyczynił
Do obecnej sytuacji gospodarczej przyczyniły się również wysiłki chińskiego rządu zmierzające do odejścia od napędzanego długiem modelu wzrostu gospodarczego. Pomimo pogłębiających się problemów na rynku nieruchomości, podjęto ograniczone środki mające na celu złagodzenie ciosu. Prognozy takie jak JPMorgan Chase, Barclays i Morgan Stanley obniżyły swoje prognozy wzrostu gospodarczego Chin w tym roku poniżej rządowego celu 5%. Inwestorzy zagraniczni wycofują pieniądze, a bank centralny zwiększa wysiłki, aby powstrzymać spadek juana do najsłabszego poziomu od 2007 r.
REKLAMA
Warto zauważyć, że prezydent Xi Jinping prowadzi swoją gospodarkę z zimną krwią, starając się ostatecznie przełamać uzależnienie Chin od napędzania wzrostu dzięki spekulacyjnemu budownictwu mieszkaniowemu i projektom o niskiej stopie zwrotu finansowanym z nieprzejrzystych pożyczek lokalnych.
Lokalne samorządy interweniują
Niektóre samorządy lokalne w Chinach kupują domy hurtowo od deweloperów lub zachęcają do tego podmioty państwowe w swoich wysiłkach na rzecz wsparcia rynku nieruchomości. Na przykład władze miasta Suzhou we wschodniej prowincji Jiangsu planują zakup około 10 000 nowych mieszkań, podczas gdy miasto Jinan w prowincji Shandong proponuje zakup 3000 mieszkań na wynajem. Ponadto miasta, w tym Huzhou w prowincji Zhejiang, zwróciły się do państwowych firm o zakup domów od walczących o przetrwanie deweloperów.
W lipcu 2023 r. Chiny zasygnalizowały większe wsparcie dla nieruchomości z "dużą zmianą tonu". Najnowsze sformułowanie z tak wysokiego szczebla rządowego wskazuje na zmianę polityki w kierunku wspierania sektora nieruchomości. Chiński rząd zapowiedział również szereg działań mających na celu stabilizację rynku nieruchomości i zmniejszenie ryzyka z nim związanego. Środki te obejmują zwiększenie podaży tanich mieszkań, zaostrzenie przepisów dotyczących deweloperów i zachęcanie banków do pożyczania większej ilości pieniędzy nabywcom domów.
Bezrobocie wśród młodych
Stopa bezrobocia wśród młodzieży w Chinach osiągnęła nowy rekordowy poziom, ponieważ ożywienie gospodarcze kraju po pandemii słabnie. Stopa bezrobocia osób w wieku od 16 do 24 lat na obszarach miejskich wzrosła w zeszłym miesiącu do 21,3%.
REKLAMA
Wynika to z wielu czynników, w tym niedopasowania między tym, do czego absolwenci zostali przeszkoleni, a obecnie dostępnymi miejscami pracy. Stopa bezrobocia wśród młodzieży miejskiej rośnie od kilku miesięcy, a władze przyznały, że brak pracy wśród młodzieży prawdopodobnie będzie nadal rosło w nadchodzących miesiącach.
Więcej niż jedna piąta młodych ludzi pozostaje bez pracy. W tym roku rekordowa liczba 11,58 miliona absolwentów uniwersytetów wejdzie na chiński rynek pracy.
Kryzys demograficzny
Wskaźnik urodzeń w Chinach spada od lat, a przejście na politykę dwojga i trojga dzieci nie zatrzymało tego trendu. W 2021 r. w Chinach urodziło się 10,62 mln dzieci, w porównaniu z 12 mln w 2020 r. Współczynnik dzietności spadł do rekordowo niskiego poziomu 1,09 w 2022 r., najniższego spośród wszystkich krajów o populacji powyżej 100 milionów.
Wskaźniki urodzeń urodzeń systematycznie spadają pomimo wysiłków rządu mających na celu zachęcenie rodzin do posiadania większej liczby dzieci. Dotychczas przywódcy kraju promowali wzrost gospodarczy kosztem demografii, niezależnie od tego, jak wysoka byłaby cena. Szczególnie dotkliwy był spadek liczby dzieci płci żeńskiej, ponieważ niektóre rodziny priorytetowo traktowały chłopców.
REKLAMA
Ratują się jak mogą
Chiny ogłosiły 24 sierpnia 2022 r. 19 nowych polityk, mających na celu wzmocnienie wysiłków na rzecz ratowania wzrostu gospodarczego, który ponownie słabnie wraz z odrodzeniem się przypadków Covid, pogłębiającym się kryzysem nieruchomości, a teraz niedoborami energii spowodowanymi poważną suszą. Środki te obejmują ponad 1 bilion juanów (146 miliardów dolarów) nowego finansowania w celu pobudzenia inwestycji i konsumpcji, a także dają większą elastyczność władzom lokalnym w zakresie wspierania rynku nieruchomości. Obejmują one również strategie polityczne mające na celu usunięcie przeszkód logistycznych i pomoc przedsiębiorstwom w łatwiejszym przemieszczaniu pracowników przez granice.
Wpływ na Europę
Spowolnienie w chińskiej gospodarce może mieć istotny wpływ na gospodarkę europejską. Chiny są jednym z głównych rynków zbytu dla europejskich towarów i usług. Jeśli chińska gospodarka zwolni, popyt na produkty europejskie może spadać, co wpłynie negatywnie na europejskich eksporterów. Przemysł motoryzacyjny, producenci maszyn i urządzeń oraz sektor luksusowy to przykłady branż, które mogą odczuć spadek popytu z Chin.
Chińska gospodarka jest też znaczącym importerem surowców, takich jak metale, minerały i paliwa. Spowolnienie w ich popycie może obniżyć światowe ceny surowców, co może być korzystne dla europejskich przedsiębiorstw zależnych od surowców do produkcji. Z drugiej strony, kraje europejskie, które są dużymi eksporterami surowców, mogą odczuć negatywny wpływ na swoje przychody.
Spowolnienie w chińskiej gospodarce może też wpłynąć na liczbę chińskich turystów podróżujących do Europy. Turystyka ma duże znaczenie dla wielu krajów europejskich, a spadek liczby przyjezdnych może wpłynąć na dochody związane z sektorem turystycznym oraz z branżą usług.
REKLAMA
Chińskie firmy inwestują w różnych sektorach w Europie. Spowolnienie w gospodarce chińskiej może skłonić te firmy do ograniczenia inwestycji lub nawet wycofania się z niektórych projektów, co może wpłynąć na inwestycje oraz tworzenie miejsc pracy w Europie.
W końcu spowolnienie w chińskiej gospodarce może wpłynąć na wartość chińskiego juana oraz na kursy wymiany walut. To z kolei może wpłynąć na konkurencyjność europejskich produktów na globalnym rynku.
- "Propaganda Chin i wywieranie nacisku na Zachód". Paweł Behrendt o szczycie BRICS
- Waszyngton wzywa Pekin do współpracy w obliczu globalnych wyzwań. "Będzie korzystna dla całego świata"
PolskieRadio24.pl/ IAR/ Bloomberg/ CNN/ BBC/ OSW/ mib
REKLAMA
REKLAMA