Państwa starej UE nie powinny obchodzić zasady jednomyślności. Potrzeba reform instytucjonalnych

Pogłębiające się kryzysy na zachodzie Europy, np. niekontrolowana migracja z Afryki, przyczyniają się do umacniania się procesów politycznych w Europie dających nadzieję na zbudowanie stronnictwa reform w UE. "Chcemy silnej Unii Europejskiej, ale warunkiem jej istnienia jest siła (wynikająca z suwerenności) państw członkowskich. Silna Polska w silnej Unii to nasza niezmienna dewiza" - zadeklarował PiS w programie wyborczym.

2023-09-19, 15:30

Państwa starej UE nie powinny obchodzić zasady jednomyślności. Potrzeba reform instytucjonalnych
Potrzebne są strukturalne reformy UE.Foto: Shutterstock/Cineberg

"Obecność Polski w strukturach Unii Europejskiej jest trwałym elementem naszej polityki. Polacy zawsze byli i będą Europejczykami. Rząd Jana Olszewskiego, który m.in. współtworzyło Porozumienie Centrum dążył do integracji ze Wspólnotami Europejskimi i NATO wbrew elitom post-komunistycznym i części elit postsolidarnościowych (tzw. koncepcja NATO-bis i EWG-bis).

Prawo i Sprawiedliwość w trakcie kampanii referendalnej aktywnie zachęcało do głosowania za wejściem do Unii Europejskiej. Cieszymy się z korzyści integracji, z których na co dzień korzystają Polacy, jak np. swoboda przemieszczania się, wspólny rynek czy dopłaty dla rolników. Nasz rząd jest i będzie gwarantem polityki obrony kieszeni Polaków przed przerzucaniem na nich kosztów reform UE, czego życzyłyby sobie Bruksela i Berlin oraz ich stronnicy w Polsce.

Suwerenne kształtowanie UE 

Zasadniczym warunkiem koniecznym, by móc na forum UE prowadzić politykę zgodną z polską racją stanu i realizującą polskie interesy, jest możliwość jej suwerennego kształtowania. Niemniej od lat istnieje w jej ramach silna tendencja do autonomizacji i federalizacji, wspierana przez najsilniejsze państwa, takie jak Niemcy i Francja, w celu zabezpieczenia swoich interesów narodowych.


Krajowe plany odbudowy. Źródło: PAP Krajowe plany odbudowy. Źródło: PAP

Zjawisko "rozlewania się kompetencji" (spillovereffect) czy też "pełzających kompetencji" (competence creep), przełamało w ostatnich latach tamę, stawianą przez grupę państw opierających się naporowi centralizacyjnemu i zburzyło delikatny balans międzyinstytucjonalny. Komisja Europejska i Trybunał Sprawiedliwości UE zdecydowały się na poszerzającą interpretację szeregu klauzul generalnych.

REKLAMA

TSUE zdecydował bez podstaw prawnych o nakładaniu kar pieniężnych z powodu niewykonania tzw. środków tymczasowych. Komisja Europejska zaczęła używać wspólnych środków unijnych jako narzędzia nacisku finansowego na państwa.

Pomysły centralizacyjne

Co więcej,  część dużych państw członkowskich, przy wsparciu większości w Parlamencie Europejskim, próbuje forsować usankcjonowanie tych zjawisk i narzucić kolejne pomysły centralizacyjne, np. odejście od zasady jednomyślności przy podejmowaniu przez UE decyzji w strategicznych obszarach. Wyzwaniem stojącym przed Polską jest nie tylko zdecydowane przeciwstawienie się tym zjawiskom, próbom ich sankcjonowania i wzmacniania, ale też przedstawienie alternatywy rozwoju instytucjonalnego UE i pozyskanie do jej poparcia koalicji sojuszników.

W związku z tym Polska powinna forsować rozwiązania mające na celu uniemożliwienie działania instytucji brukselskich poza traktatami i wyrażać sprzeciw wobec prób forsowania przez część państw, z Niemcami, Francją i krajami Beneluksu na czele, zmian instytucjonalnych, polegających na rezygnacji z zasady jednomyślności" - napisano w planie PiS.

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej