Minister Czarnek: PO i PSL są umówieni z Niemcami, że jak wygrają, to pozwolą na nielegalną imigrację
- PO i PSL są umówieni z Niemcami, że jak wygrają wybory, to pozwolą na nielegalną imigrację. Dlatego nie chcą głosować w referendum. Świadczy o tym m.in środowa debata w Parlamencie Europejskim o pakcie migracyjnym - powiedział we wtorek w TVP szef MEiN Przemysław Czarnek.
2023-10-03, 22:10
We wtorek w Parlamencie Europejskim odbyła się debata pt. "Korupcyjna sprzedaż wiz Schengen na dużą skalę. - To jest potężnie antypolski skandal w wykonaniu europosłów, którzy są niby polskimi przedstawicielami. Na ich zlecenie o tym niebywałym kłamstwie była mowa po to, żeby szkalować dobre imię Polski na arenie Parlamentu Europejskiego - stwierdził Przemysław Czarnek. Dodał, że debata spotkała z oburzeniem opozycyjnych posłów krajów europejskich.
- To jest niebywały pokaz obłudy i antypolskiego zachowania ze strony europosłów, którzy podobno są polskimi przedstawicielami. Ludzie stracili poczucie troski o swój kraj. Jadą za granicę i bezczelnie kłamią na temat Polski, po to, aby ewentualnie dojść do sytuacji, kiedy będzie jakiś kryzys Schengen, którego nie ma, i aby przedstawić Polskę, jako winną nielegalnej imigracji - ocenił minister.
Jego zdaniem, to "Niemcy z Tuskiem, który wówczas był przewodniczącym Rady Unii Europejskiej, wprowadzali politykę migracyjną, która doprowadziła do katastrofy krajów Europy Zachodniej".
Posłuchaj
"PO i PSL są umówieni z Niemcami"
W środę podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbędzie się kolejna debata, tym razem pt. "Potrzeba szybkiego przyjęcia pakietu w sprawie azylu i migracji". Została ona włączona do porządku obrad na wniosek frakcji EPL, w której skład wchodzą PO i PSL. Za debatą o takim tytule opowiedzieli się też socjaldemokraci, mający w swoich szeregach SLD i Nową Lewicę oraz liberałowie (Polska 2050).
REKLAMA
- Powtarzają, że są przeciwko nielegalnej imigracji, a ich ugrupowanie zwołało na jutro dyskusję na temat przymusowej relokacji po to, żeby jeszcze więcej nielegalnych imigrantów z Afryki tymi barkami, łodziami i kutrami przez Morze Śródziemne wpłynęło. Próbują ściemniać i mówią, że też są przeciwko, ale pytanie jest proste: dlaczego nie chcecie iść na referendum i odpowiedzieć na jedno fundamentalne pytanie? Wystarczy powiedzieć swoim wyborcom: idźcie na referendum i powiedzcie "nie". Ale oni tego nie mówią, dlatego, że wiedzą, że są umówieni z Niemcami, że jak tylko dojdą do władzy - zresztą Niemcy to mówią wprost - to na tę nielegalną imigrację pozwolą - skomentował środową debatę szef MEiN.
Czytaj więcej na tvp.info: Na czym polega mechanizm solidarnościowy? Sprawdź, co wynika z paktu migracyjnego
Dodał, że po wyborach, jeśli wygra opozycja, w Polsce będą "setki tysięcy ludzi, których nie znamy i którzy będą siać niebezpieczeństwo w polskich miastach i miasteczkach". - Tego w Polsce nie chcemy, tego w Polsce nie będzie i dlatego 15 października trzeba odpowiedzieć "nie" na to pytanie i "nie" Tuskowi - podkreślił.
Zdaniem ministra, dyskusja, która odbędzie się w środę w PE, może świadczyć o tym, że opozycja chce zdążyć z przyjęciem paktu migracyjnego przed wyborami. - Intencje PO i PSL są właśnie takie - wprowadzić na wniosek Niemców przymusową relokację nielegalnych imigrantów - zaznaczył.
REKLAMA
- Jak oni dojdą do władzy, to kto do nas przyjdzie z tych nielegalnych imigrantów? Trafią do nas ludzie nieznani nikomu i zdolni do nieprawdopodobnych rzeczy - widzimy to w innych krajach. Ta dyskusja na wniosek partii Tuska ma na celu otwarcie drzwi na oścież mafiom, które przewożą tych biednych ludzi przez morze, którzy często tam toną - dodał Przemysław Czarnek. Ocenił, że "jest to polityczna wina tych, którzy wprowadzili tak absurdalną politykę migracyjną".
- Platforma vs Platforma. Przypominamy wielkie wolty partii Tuska ws. polityki migracyjnej. Przykłady się mnożą
- Premier o PO: będą działali tak jak każe Berlin czy Bruksela. "Donald Tusk jest politycznym mężem Angeli Merkel"
Minister Przemysław Czarnek w Polskim Radiu 24:
jp/IAR/PAP
REKLAMA
REKLAMA