Gangi imigranckie sieją terror w Szwecji. Szef policji: to najbrutalniejszy miesiąc w historii

W Szwecji od 7 września do wtorku 10 października miało miejsce 60 poważnych aktów przemocy - 12 osób zginęło, a pięć zostało rannych. Jest to najbardziej brutalny miesiąc w historii - przekazał komendant główny szwedzkiej policji Anders Thornberg.

2023-10-10, 17:45

Gangi imigranckie sieją terror w Szwecji. Szef policji: to najbrutalniejszy miesiąc w historii
Szwecja. Szef policji: najbardziej brutalny miesiąc w historii, 60 poważnych aktów przemocy. Foto: Jeppe Gustafsson / shutterstock & twitter.com / @EpochTimesSWE / screen

- Jesteśmy zdeterminowani w walce z przestępczością zorganizowaną, ale być może minie kilka lat zanim zobaczymy długoterminowe skutki naszych działań - ocenił Thornberg na specjalnie zwołanej konferencji w Sztokholmie.

Według szefa policji mundurowi zapobiegli w tym roku ok. 80 morderstwom i eksplozjom, a ostatnio w ramach specjalnej akcji przejęli 300 kilogramów materiałów wybuchowych i ponad tonę narkotyków.

Nocne podpalenia w Sztokholmie

Thornberg poinformował o zatrzymaniu trzech osób po nocnych podpaleniach w Sztokholmie. W ciągu 90 minut w nocy z poniedziałku na wtorek w stolicy Szwecji doszło do siedmiu pożarów domów i mieszkań wywołanych rodzajem koktajlu Mołotowa.

Szef policji potwierdził, że większość podpaleń ma związek z wewnętrznym konfliktem w gangu Foxtrot, a fakt, że dotychczasowe detonacje zostały zastąpione podpaleniami można powiązać z konfiskatą przez policję materiałów wybuchowych.

REKLAMA

"Lis kurdyjski" zatrzymany w Iranie

Thornberg nie chciał komentować doniesień mediów o zatrzymaniu w Iranie poszukiwanego międzynarodowym listem gończym bossa gangu Foxtrot Rawy Majida, zwanego Lisem kurdyjskim. - Mamy informacje wywiadowcze, ale nie chcemy ich ujawniać, aby nie pomagać przestępcom - tłumaczył.

Majid uciekł do Turcji, gdzie nabył tamtejsze obywatelstwo za inwestycje. Stamtąd wydawał polecenia kompanom w Szwecji.

Zobacz również w tvp.info: Wojna gangów w Szwecji. Seria podpaleń w Sztokholmie

Od początku roku w Szwecji doszło do 290 strzelanin, w wyniku których 42 osoby nie żyją, a 80 zostało rannych. We wrześniu od kul zginęło 11 osób, a jedna - młoda kobieta stała się przypadkową ofiarą śmiertelną eksplozji.

REKLAMA

Czytaj także:

PAP/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej