W Brukseli uczczono pamięć dwóch Szwedów zabitych przez terrorystę. "Konieczne jest zaostrzenie zasad"
Premierzy Belgii i Szwecji oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej uczcili pamięć dwóch Szwedów zabitych w poniedziałek w Brukseli w ataku terrorystycznym. Kibiców ze Szwecji zabił 45-letni nielegalny imigrant z Tunezji. Wczoraj rano został on zastrzelony przez policję po całonocnej obławie.
2023-10-18, 14:49
Nie milkną echa poniedziałkowego ataku terrorystycznego. Pada wiele pytań dotyczących ewentualnych zaniedbań służb. Tunezyjczyk złożył wniosek o azyl w Belgii w 2019 roku, ale nie uzyskał zgody.
"Zapadł się pod ziemię"
Został wymeldowany z jednej z brukselskich dzielnic i niejako zniknął służbom bezpieczeństwa z radaru, zapadając się pod ziemię. Premier Belgii uważa, że konieczne jest zaostrzenie zasad i środków przymusu.
- Jest oczywiste, że grzeczna prośba o opuszczenie kraju nie wystarczy - powiedział Alexander De Croo. - Mamy dokładnie ten sam problem w Szwecji, bo wielu ludziom odmówiono azylu, a oni nie chcą wyjechać. Dlatego nie obwiniam Belgii - powiedział premier Szwecji Ulf Kristersson.
Ale do bardziej zdecydowanych działań potrzebna jest lepsza współpraca z krajami pochodzenia, a wiele państw afrykańskich odmawia przyjmowania swoich obywateli, którzy dostali się nielegalnie do Europy.
REKLAMA
Posłuchaj
- Sondaż: imigracja jest obecnie dla większości Niemców najważniejszą kwestią polityczną
- "Jest sprzeczna i niemądra". Niemiecki socjolog o polityce migracyjnej władz w Berlinie
[ZOBACZ TAKŻE] Grzegorz Napieralski gościem Polskiego Radia:
Czytaj także ma wPolityce.pl: Miliony dolarów z rosyjskiej firmy, spotkania z Ławrowem, szkolenia pod Moskwą. Rosja ze wsparciem dla terrorystów
IAR/Beata Płomecka/jb
REKLAMA
REKLAMA