Afera covidowa na Downing Street. Ujawniono wypowiedzi Johnsona. "Niszczymy gospodarkę dla ludzi, którzy i tak umrą"

Były premier Boris Johnson miał uważać, że starsi ludzie powinni zarazić się COVID-19 i "zaakceptować swój los", żeby młodzi mogli prowadzić normalne życie - tak wynika z notatek głównego doradcy naukowego brytyjskiego rządu Patricka Vallance'a. Poznaliśmy je podczas publicznego dochodzenia w sprawie reakcji rządu na pandemię. O szczegółach korespondent Polskiego Radia w Londynie Adam Dąbrowski.

2023-10-31, 21:50

Afera covidowa na Downing Street. Ujawniono wypowiedzi Johnsona. "Niszczymy gospodarkę dla ludzi, którzy i tak umrą"
Dochodzenie ws. pandemii. Współpracownicy oskarżają Borisa Johnsona. Foto: Shutterstock/Alexandros Michailidis

Po raz pierwszy na taką skalę mamy wgląd w notatki i wiadomości, jakie powstawały, gdy najgorsza faza pandemii trwała. Sir Patrick Vallance notował więc, że były premier "obsesyjnie" powracał do pomysłu, żeby pozwolić, aby seniorzy się zarażali. Doradca nazwał tę ideę "wariactwem".

"Po co niszczymy gospodarkę dla ludzi, którzy i tak zaraz umrą?" - to zdanie pojawia się w notatce sporządzonej ze spotkania premiera Johnsona i ówczesnego ministra finansów, Rishiego Sunaka, a dziś szefa rządu. Nie jest do końca jasne, który z nich wypowiedzieć miał to zdanie. Ale autor notatki, Imran Shafi, wtedy sekretarz Johnsona, zeznał, że padły z ust premiera.

Dziś to samo, również pod przysięgą, powiedział przed komisją Dominic Cummings, wpływowy doradca Borisa Johnsona, a obecnie jego zaciekły krytyk. Ujawnione podczas dochodzenia wiadomości pokazują, że Dominic używał wulgarnego i seksistowskiego języka, obrażając swych współpracowników.

"Kompletny brak przywództwa"

"Kompletny brak przywództwa" i "chaos" - tak sytuację na Downing Street opisał z kolei były szef komunikacji Borisa Johnsona, Lee Cain. Według niego w pewnym momencie premier wolał zignorować rady naukowców, by nie stracić poparcia Daily Telegraph - konserwatywnego dziennika, sceptycznego wobec obostrzeń.

REKLAMA

Boris Johnson zawsze odrzucał oskarżenia o lekceważenia zagrożenia. Podkreślał, że on i jego rząd robili wszystko, by ratować ludzkie życie.

Czytaj także:

IAR/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej