Finlandia kolejnym celem hybrydowego ataku migracyjnego. Rosja zwozi grupy pod granicę
Kolejne grupy migrantów, przemieszczających się rowerami i hulajnogami, dotarły w sobotę pod wschodnią granicę Finlandii. Z powodu zatłoczenia oraz obaw o przybycie nowych azylantów, straż graniczna tymczasowo zamknęła przejście w Kuhmo-Vartius, będące obecnie najbardziej wysuniętym na południe punktem przeprawy do Rosji.
2023-11-18, 21:45
"Ruch graniczny zostaje wstrzymany. Nie zalecamy przejazdu przez Vartius" – przekazało dowództwo lokalnej jednostki straży granicznej, opuszczając szlabany w sobotę po południu.
Nadciągają kolejne grupy
W sobotę w ciągu dnia do przejścia w Vartius dotarło blisko 70 azylantów, a straż graniczna ma informacje o kolejnych nadciągających grupach. Przejście ma być ponownie otwarte w niedzielę rano.
Według funkcjonariuszy, przyczyną zamknięcia przejścia jest praktyka rosyjskich służb, które przewożą w strefę przygraniczną ludzi, kierując ich następnie w stronę Finlandii – pisze agencja STT.
Do granicy na hulajnodze
Jak przekazał kapitan Jouko Kinnunen około dziesięcioosobowa grupa dotarła do granicy na hulajnogach, ale w rzeczywistości przejechali na nich ok. 100 metrów. Wcześniej podwieziono ich samochodami.
- Warunki do jazdy hulajnogą w tym terenie są obecnie bardzo złe – stwierdził dowódca. '
W rejonie Kuhmo temperatura spada obecnie do ok. -5/-10 stopni, a na drogach leży śnieg.
REKLAMA
Rosja narusza umowę
Według fińskiej straży granicznej strona rosyjska narusza dotychczasowe – szanowane przez obie strony – umowy odnośnie odprawy osób nieposiadających ważnych dokumentów.
Jednocześnie po tym jak w piątek o północy zamknięto cztery główne przejścia graniczne w Karelii, do punktu kontroli w Vartius, położonym około 500-700 km dalej w kierunku północnym, przybywa ok. trzy, czterokrotnie więcej podróżnych niż zazwyczaj, tj. około tysiąca. Te osoby są zmuszonych pokonać popularny odcinek drogi w kierunku na Petersburg czy Moskwę okrężną drogą.
Protest Rosjan
Z powodu zamknięcia płd.-wsch. odcinka granicy i trudności w ruchu transgranicznym w Helsinkach przed gmachem parlamentu odbył się niewielki protest Rosjan mieszkających w Finlandii. "Otwórzcie granicę"; "Fińska granica – nowa żelazna kurtyna" – skandowano.
Fiński rząd zamknął całkowicie dla ruchu niemal połowę z liczącej 1330 km wschodniej granicy. Decyzja ma obowiązywać przez trzy miesięcy, do 18 lutego.
Wzmożony napływ nielegalnych imigrantów
Władze w Helsinkach przekazały, że w ostatnim okresie obserwowano wzmożony napływ nielegalnych imigrantów, co wiązano z działaniem "obcego państwa lub innego podmiotu".
REKLAMA
Służby rosyjskie, inaczej niż dotychczas, świadomie przyzwalają na przepływ osób nieposiadających ważnych dokumentów - zaznaczono.
- Siemoniak chce redukcji armii przy granicy z Białorusią? Gen. Polko: obecność wojskowa jest tam potrzebna
- Estonia szykuje się na napór migrantów. Służby zapowiadają zdecydowane działania
PAP/IAR/fc
REKLAMA