"Byli totalną opozycją, są totalną większością". Czarnek: oni nie respektują zasad demokracji
- To jest neodemokracja charakterystyczna dla tych, którzy byli totalną opozycją, a teraz są totalną większością. Totalna większość nie ma nic wspólnego z demokracją. W demokracji respektuje się głos wyborców - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, odnosząc się do działań opozycji w Sejmie i Senacie.
2023-11-21, 10:23
Przemysław Czarnek powiedział w Polskim Radiu 24, że Prawo i Sprawiedliwość - jako największe ugrupowanie w Sejmie - powinno kierować co najmniej 12 komisjami sejmowymi. Tymczasem partie opozycyjne, mające większość w Sejmie, zaoferowały przedstawicielom PiS kierowanie jedynie pięcioma komisjami.
Na antenie Polskiego Radia 24 Przemysław Czarnek powiedział, że - jak to ujął - totalna opozycja zmieniająca się w totalną większość, nie respektuje zasad demokracji, która polega na szanowaniu głosu wyborców.
Czarnek o opozycji: oni odmawiają Prawu i Sprawiedliwości przedstawiciela w prezydium Sejmu i Senatu
- 7 milionów 600 tys. ludzi oddało głos na Prawo i Sprawiedliwość, a oni odmawiają Prawu i Sprawiedliwości przedstawiciela w prezydium Sejmu i Senatu. A jeśli by chcieli wybrać, to takiego, jakiego oni by chcieli, a nie my. Czyli chcieliby narzucić 194 posłom, kogo mamy wybrać do prezydium Sejmu - mówił minister Czarnek.
- "Konkretne argumenty". Czarnek o Dekalogu Polskich Spraw Morawieckiego
- Zmiany w TK i KRS za pomocą uchwał Sejmu? Eksperci mają złe wiadomości dla polityków KO
Dodał, że zgodnie z obyczajem parlamentarnym Prawo i Sprawiedliwość powinno posiadać swoich wicemarszałków w Sejmie i Senacie. Minister przypomniał, że w poprzedniej kadencji jego ugrupowanie, dysponujące większością głosów, wybrało do prezydium Sejmu również przedstawicieli opozycji.
Posłuchaj
Zobacz: Przemysław Czarnek w Polskim Radiu 24
IAR/PR24/pb
REKLAMA