Niemcy: zamknięcie najstarszych elektrowni atomowych wbrew prawu?
Zapowiedziane przez kanclerz Angelę Merkel czasowe zamknięcie siedmiu najstarszych niemieckich elektrowni atomowych, może nie dojść do skutku.
2011-03-16, 11:10
Posłuchaj
Pojawiają się głosy, że decyzja zapadła z naruszeniem prawa. Takie  wątpliwości ma między innymi przewodniczący Bundestagu, Norbert Lammert,   czyli polityk współrządzącej partii CDU. Lammert domaga się prawnych  ekspertyz. Także przedstawiciele opozycyjnego SPD dają do zrozumienia,  że decyzja o czasowym wygaszeniu siedmiu elektrowni może być bezprawna. 
Szef  niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle zapewnia jednak, że wszystko  jest w porządku. W wywiadzie dla publicznego radia MDR podkreślał, że  bezpieczeństwo jest najważniejsze: "To nasz priorytet... Skoro w Japonii  zdarzyło się coś niewyobrażalnego, musimy sprawdzić czy coś takiego  może zdarzyć się i u nas. Musimy wiedzieć jak działają systemu  chłodzenie reaktorów w Niemczech i czy może powtórzyć się sytuacja z  Japonii''. 
Rząd Angeli Merkel we wtorek zdecydował o wyłączeniu  reaktorów na trzy miesiące. W tym czasie mają być one dokładnie  sprawdzone. Wiele wskazuje jednak na to, że część z nich już nigdy nie  będzie pracować. Na terenie Niemiec działa obecnie 17 elektrowni  atomowych, wszystkie w zachodnich i południowych landach.
IAR, sm