Trzykrotnie wzrósł eksport produktów podwójnego zastosowania z Turcji do Rosji. Media: USA i NATO mają problem

W tym roku eksport produktów podwójnego zastosowania z Turcji do Rosji oraz poprzez kraje trzecie do Rosji wzrósł ponad trzykrotnie i sytuacja ta coraz bardziej irytuje Stany Zjednoczone i inne kraje NATO - pisze we wtorek brytyjski dziennik "Financial Times".

2023-11-28, 13:50

Trzykrotnie wzrósł eksport produktów podwójnego zastosowania z Turcji do Rosji. Media: USA i NATO mają problem
Turcja, obok Zjednoczonych Emiratów Arabskich, często służy jako etap pośredni dla rosyjskich podmiotów. Foto: Shutterstock/Iam_Anuphone

Jak podaje "FT", w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 r. wartość eksportu z Turcji do Rosji i pięciu krajów postsowieckich podejrzewanych o pośrednictwo w handlu 45 towarami, które Stany Zjednoczone wymieniają jako "priorytetowe" dla Rosji, wyniosła 158 mln dolarów. To ponad trzy razy więcej niż w tym samym okresie 2022 r. Z kolei w latach 2015-21 średnia wartość tego eksportu wynosiła 28 mln dolarów.

45 kategorii towarów, które obejmują takie produkty, jak mikroczipy, sprzęt komunikacyjny i części (np. celowniki teleskopowe), podlega kontroli eksportowej w USA, UE, Japonii i Wielkiej Brytanii, co ma na celu zapobieganie ich wysyłaniu do Rosji. Kontrole te mogą być jednak obchodzone przez firmy korzystające z pośredników w celu ukrycia ich ostatecznego miejsca przeznaczenia, wskazuje "FT".

Z kolei turecki import towarów o wysokim priorytecie z krajów G7 wzrósł do tej pory w tym roku o ponad 60 proc. - do prawie 500 mln dolarów - w porównaniu z tymi samymi okresami w latach 2015-2021.

Turcja i ZEA to kraje pośrednie

Jak zwraca uwagę "FT", Turcja, obok Zjednoczonych Emiratów Arabskich, często służy jako etap pośredni dla rosyjskich podmiotów, które chcą wykorzystać wieloetapowe szlaki importowe w celu obejścia sankcji.

REKLAMA

Czytaj także:

Gazeta pisze, że oficjalne dane z Turcji wykazały wzrost deklaracji eksportowych towarów o wysokim priorytecie do pięciu krajów byłego Związku Sowieckiego - Azerbejdżanu, Gruzji, Kazachstanu, Kirgistanu i Uzbekistanu, ale urzędy statystyczne tych krajów nie odnotowały odpowiedniego wzrostu importu.

Te duże rozbieżności sugerują, że produkty zgłoszone przez Turcję jako przeznaczone dla tych 5 krajów były zamiast tego transportowane bezpośrednio do Rosji, twierdzą cytowani przez "FT" analitycy. Np. Kazachstan odnotował import towarów o wysokim priorytecie z Turcji w wysokości 6,1 mln USD w ciągu 12 miesięcy do września tego roku, ale tureckie dane pokazują, że eksport tych towarów do Kazachstanu wyniósł w tym samym okresie 66 mln USD.

"FT" dodaje, że ta sytuacja coraz bardziej irytuje Stany Zjednoczone, a dowodem tego jest fakt, że w tym tygodniu Turcję odwiedzi amerykański podsekretarz skarbu USA ds. terroryzmu i wywiadu finansowego Brian Nelson i będzie to już druga jego wizyta w tym kraju w br. W trakcie wizyty ma on omówić "wysiłki mające na celu zapobieganie, zakłócanie i badanie handlu i działalności finansowej, które przynoszą korzyści rosyjskim wysiłkom w wojnie przeciwko Ukrainie".

REKLAMA

Czytaj także:

PAP/IAR/PR24.pl/mk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej