Afera wiatrakowa. Rzecznik PiS: będziemy przypominać o ukrytym oszustwie koalicji Tuska i Hołowni
- W najbliższych dniach w każdym województwie nasi parlamentarzyści zorganizują konferencje prasowe, w trakcie których przedstawimy szczegóły niebezpiecznych zapisów "ustawy wiatrakowej" i zagrożeń, jakie z nich wypływają - zapowiedział rzecznik PiS Rafał Bochenek.
2023-12-01, 14:50
Grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r., który zawiera także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce. Projekt ma umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Lider KO Donald Tusk na konferencji po spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią (Polska 2050) mówił, że w projekcie tym "chodzi o potrzebę zamrożenia cen energii dla ludzi i to jest istota tego projektu, po drugie w tym projekcie chodzi o uwolnienie blokowanych przedsięwzięć i procesów na rzecz prądu taniego i zdrowego, czystego: a więc wiatraki". "Jeśli odnajdziemy jakiekolwiek sformułowania, które mogą być interpretowane złośliwie, typu wywłaszczenia albo jeśli są niewystarczająco precyzyjne, to, dzisiaj o tym rozmawialiśmy, my osobiście dopilnujemy, żeby żadne zdanie w tym projekcie nie budziło najmniejszych wątpliwości czy emocji" - zadeklarował Tusk.
"Projekt lobbystyczny"
Rzecznik PiS ocenił, iż wygląda na to, że "projekt ustawy Tuska i Hołowni, który wygląda na projekt lobbystyczny, z całą premedytacją będzie realizowany".
REKLAMA
- Jak się okazuje, to nie przypadek, że pod przykrywką zamrożenia cen za energię i gaz dla obywateli wrzucono przepisy otwierające rynek dla zagranicznych koncernów inwestujących w elektrownie wiatrowe. Panowie idą w zaparte i afera wiatrakowa nie robi na nich wrażenia, pomimo tego że Polacy są tym oburzeni, bo w "100 konkretach" nie było mowy o przymusowych wywłaszczeniach czy przepisach robionych pod dyktando lobbystów, w dodatku zagranicznych - powiedział Bochenek.
- Premier Morawiecki: "lex wiatrak" to dowód na silne wpływy lobbystów w koalicji Tuska
- Paulina Hennig-Kloska: wnioskodawcą ustawy wiatrakowej jest Platforma Obywatelska
- Afera wiatrakowa. Żona eksperta Polski 2050 ds. klimatu i energii pracuje dla branżowego giganta
Polityk PiS zapowiedział jednocześnie, że PiS będzie nieustannie przypominać o "tym kolejnym wielkim, ukrytym w tej ustawie, oszustwie koalicji Tuska i Hołowni".
- Dlatego w najbliższych dniach w każdym województwie nasi parlamentarzyści zorganizują konferencje prasowe, w trakcie których przedstawimy szczegóły tych niebezpiecznych zapisów ustawy wiatrakowej i zagrożeń, jakie z nich wypływają - oświadczył Bochenek.
REKLAMA
Zawiadomienie do CBA i prokuratury
Jak dodał, Polacy mają prawo wiedzieć, kto nimi rządzi i jakie interesy realizuje. - To skandaliczna praktyka tej tworzącej się większości sejmowej: oszustwo z uśmiechem na ustach. Mówią jedno, a robią zupełnie co innego - powiedział rzecznik PiS.
Bochenek przypomniał też, że "w związku z prawdopodobnym naruszeniem zasad konstytucyjnych i demokratycznych w procesie tworzenia prawa złożyliśmy stosowne zawiadomienia do prokuratury i CBA". - Znamienne, że akurat CBA jest najczęściej wymienianą instytucją do likwidacji przez Tuska i Hołownię, a to właśnie ta instytucja ma stać na straży transparentności działania instytucji publicznych. Widocznie im to przeszkadza - ocenił.
PAP/st
REKLAMA