"Powinny być przemyślane, spokojne i negocjowalne". Prof. Kleiber o zmianach w mediach publicznych
- Poprzez kompromisy i rozmowy z prezydentem, obecny rząd może bardzo wiele osiągnąć. Może udoskonalić funkcjonowanie państwa. Na pewno nie nastąpi to w takim trybie jak obecnie, który rzutuje na skuteczność Polski również w skali międzynarodowej - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Michał Kleiber, redaktor naczelny magazynu "Wszystko Co Najważniejsze".
2023-12-27, 11:15
W sobotę wieczorem prezydent podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się fundusze w wysokości 3 mld zł na media publiczne. - Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa - uzasadnił. Dodał, że po świętach złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej. W niedzielę szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek zapowiedział, że prezydent Andrzej Duda w środę rano złoży projekt ustawy z podwyżkami dla nauczycieli, ale nie będzie w nim 3 mld zł dla "nielegalnie przejętej telewizji publicznej".
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 nowy rząd posiada wystarczającą większość w parlamencie, aby "spokojnie prowadzić działania zmierzające do zmian w mediach publicznych i sądownictwie". - Nie stałoby się to pewnie w ciągu tygodnia lub miesiąca, nawet roku. Co z tego? To przecież zupełnie normalne. Zmiany powinny być przemyślane, spokojne i negocjowalne. Zdumiewające jest, że rząd podejmuje się działań, które prowadzą do kontrowersji w tak trudnym dzisiejszym świecie. Mógłby bardzo wiele osiągnąć poprzez spokojne działania - powiedział prof. Michał Kleiber.
- Najpewniej jest to niezrozumiałe także dla zdeklarowanych zwolenników obecnej władzy. Przeczy to wszystkim obietnicom o uspokojeniu sytuacji, dążeniu do narodowej zgody. Doszliśmy do momentu, że trudno sobie wyobrazić większą awanturę. Jest to niezwykle szkodliwe dla naszej przyszłości. Poprzez kompromisy i rozmowy z prezydentem, obecny rząd może bardzo wiele osiągnąć. Może udoskonalić funkcjonowanie państwa. Na pewno nie nastąpi to w takim trybie jak obecnie, który rzutuje na skuteczność Polski również w skali międzynarodowej - dodał.
REKLAMA
Posłuchaj
W sobotę premier Donald Tusk odnosząc się do zapowiedzi prezydenta na platformie X napisał, że weto "zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi "kominówkę", czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji". "Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym" - dodał premier.
Odpowiedział mu prezydent Andrzej Duda. "Panie Premierze Donald Tusk cieszę się, że pisze Pan, że sobie poradzicie. To oznacza, że tak jak apelowałem zwołacie Sejm i Senat po Świętach i przegłosujecie moja ustawę, w której będą podwyżki dla nauczycieli itp., ale bez 3 mld na publiczne media. I wzajemnie - Wesołych Świąt Panie Premierze!" - napisał na platformie X prezydent.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzi: Antoni Opaliński
Gość: prof. Michał Kleiber (redaktor naczelny magazynu "Wszystko Co Najważniejsze")
Data emisji: 27.12.2023
Godzina emisji: 10.06
PR24
REKLAMA