LM siatkarek: PGE Rysice pokonane w trzech setach. Vakifbank poza zasięgiem
Siatkarki PGE Rysice Rzeszów przegrały z VakifBankiem Stambuł 0:3 (20:25, 12:25, 26:28) w pierwszym meczu barażowym o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. Rewanż rozegrany zostanie 8 lutego w Turcji.
2024-01-30, 23:07
Dwa lata temu rzeszowianki sprawiły sporą sensację pokonując we własnej hali VakifBank 3:2 w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzyń. Rysice marzyły o powtórzeniu tego wyniku i we wtorkowy wieczór momentami toczyły równorzędny bój z najbardziej utytułowanym zespołem Europy XXI wieku. Rywalki nie pozwoliły jednak na wygranie choćby jednej partii.
Vakifbank zbyt mocny dla Rysic
Największą szansę na zwycięstwo gospodynie miały w trzeciej odsłonie, lecz nie wykorzystały w nim trzech setboli. Przy stanie 24:23 Gabriela Orvosova uderzyła w aut, przy kolejnych piłkach setowych dwukrotnie Brazylijka Gabi uratowała swoją drużynę. Emocje w hali na Podpromiu sięgnęły zenitu, a obaj trenerzy po kluczowych akcjach żądali wideoweryfikacji. Rzeszowianki w ostatnich akcjach miały spore kłopoty ze skończeniem akcji, a Turczynki dzięki też świetnej pracy w obronie potrafiły wykorzystać pierwszego meczbola.
W pierwszej partii Rysice też pokazały dużo dobrej siatkówki. Siatkarki VakifBanku imponowały skutecznością w ataku, ale nie były w stanie uzyskać znaczącej przewagi. Często też myliły się w polu zagrywki oddając rzeszowiankom punkty za darmo. Obrończynie trofeum wygrywały 19:16, lecz ataki Amandy Coneo i Ann Kalandadze dały nadzieję wicemistrzyniom Polski na zwycięstwo w premierowej odsłonie. Tak się jednak nie stało, bowiem VakifBank nie pozwolił sobie już na momenty słabości i wygrał cztery akcje z rzędu.
Koniec marzeń o awansie?
W zespole wicemistrza Polski jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie rozgrywała Kolumbijka Coneo, ale tym razem pozostałe skrzydłowe nie dały jej należytego wsparcia, a z kolei środkowe - Weronika Centka, Magdalena Jurczyk i Anna Obiała w ogóle nie potrafiły skutecznie zakończyć akcji. W drugim secie przewaga podopiecznych Giovanniego Guidettiego była ogromna od samego początku, a wynik 12:25 odzwierciedla różnicę między zespołami.
MVP spotkania została Gabi (17 punktów), Alexandra Frantti zdobyła 18 "oczek". Najskuteczniejszą w Rysicach była Coneo (20 pkt).
Rzeszowiankom trudno będzie powtórzyć sukces sprzed roku i dwóch lat, czyli awans do grona ośmiu najlepszych zespołów. Turczynkom w rewanżu zaplanowanym na 8 lutego wystarczy wygranie dwóch setów. Zwycięzca dwumeczu w ćwierćfinale zmierzy się z włoskim A. Carraro Imoco Conegliano.
PGE Rysice Rzeszów – VakifBank Stambuł 0:3 (20:25, 12:25, 26:28)
PGE Rysice Rzeszów: Katarzyna Wenerska, Gabriela Orvosova, Weronika Centka, Magdalena Jurczyk, Amanda Coneo, Ann Kalandadze - Aleksandra Szczygłowska (libero) oraz Anna Obiała, Wiktoria Kowalska, Gabriela Makarowska, Weronika Szlagowska, Julia de Paula.
VakifBank Stambuł: Cansu Ozbay, Jordan Thompson, Chiaka Ogbogu, Zehra Gunes, Alexandra Frantti, Gabi - Ayca Aykac (libero) oraz Aleksia Karutasu, Sarah van Aalen, Naz Bascan.
/empe, PAP
REKLAMA