Obsługa VIP dla olimpijczyków. Lotnisko i PKOL przedłużyły umowę

Lotnisko to zarówno dla sportowców, jak i dla kibiców, miejsce specyficzne. To tu sportowcy są żegnani i witani. Jeśli uczestnicy zawodów wracają z medalami, mogą liczyć na gorące i tłumne przyjęcie.

Lotnisko, to także jedno z kluczowych miejsc, jeśli chodzi o organizację i logistykę wyjazdu na zawody. Niezwykle ważne jest, by sprzęt sportowców został zapakowany, właściwie zabezpieczony i by bez usterek dotarł do miejsca przeznaczenia.

Bez stresu i w komfortowych warunkach

Dla samych sportowców ważne też jest, by mogli bez stresu i w komfortowych warunkach dotrzeć do kraju, w którym rozgrywane są zawody. Temu wszystkiemu ma służyć umowa między PKOL a PLL, która dziś została przedłużona.

W myśl zapisów, uczestnicy zawodów będą mogli liczyć na pozostawienie i odprowadzenie samochodu, którym przyjechali na lotnisko. Wystarczy, że oddadzą kluczyć pracownikowi lotniska, który zajmie się całą resztą. Jeżeli przyjadą autokarem, mogą liczyć na specjalną linię szybkiego przejścia.

REKLAMA

Olimpijczycy będą mogli też liczyć na specjalną ścieżkę odprawy, przy czym zachowane zostaną wszystkie zasady bezpieczeństwa. Mogą także liczyć na opiekę nad sprzętem.

Koncentracja na najważniejszych sprawach

- Nasi sportowcy mają się czuć wyjątkowo na lotnisku, mają być pod opieką i mają zostać obsłużeni na najwyższym poziomie - powiedział prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz.

- Sportowcy powinni się koncentrować na tym, co jest dla nich najważniejsze. Pracownicy lotniska mają zdjąć z nich wszelkie sprawy związane z odprawą, bezpieczeństwem, czy ich sprzętem. Powinni się móc skoncentrować na najważniejszych dla nich sprawach, czyli na przykład na igrzyskach olimpijskich - podkreślił szef spółki PPL Stanisław Wojtera.

Olimpiada w Paryżu rozpocznie się 26 lipca, a zakończy się 11 sierpnia.

REKLAMA

PR24.pl, Aleksander Pszoniak, DoS