Embargo na produkty z Rosji i Białorusi? Premier Tusk zapowiada rozmowy w ramach koalicji rządzącej

- Premier Donald Tusk poinformował, że w piątek będzie rozmawiał z marszałkiem Sejmu i liderami koalicji rządzącej, by przekonać ich do uchwały Sejmu, która jednoznacznie wskaże na potrzebę wprowadzenia embarga na rosyjską i białoruską żywność.

2024-02-29, 21:45

Embargo na produkty z Rosji i Białorusi? Premier Tusk zapowiada rozmowy w ramach koalicji rządzącej
Na mocy ustaleń w ramach G7 spod sankcji nakładanych na Rosję przez Zachód wyłączono zarówno artykuły rolno-spożywcze, jak i nawozy mineralne. . Foto: zboże shutterstock/Photoagriculture.jpg

Premier Donald Tusk w czwartek po spotkaniu z liderami protestujących organizacji rolniczych zwrócił uwagę, że Unia Europejska powstała po to, by chronić unikatowy rynek rolny w Europie, także przed konkurencją "tych molochów, które produkują żywność w całkiem inny sposób".

Odnosząc się do importu produktów rolnych z Białorusi i Rosji Tusk zapewnił, że nie chcę podejmować decyzji, które trafią rykoszetem w "duże" grupy przedsiębiorców w Polsce, więc zachowa "pewną ostrożność".

Łotwa wprowadza embargo na produkty z Rosji i Białorusi

- Po dzisiejszej rozmowie z premier Łotwy, która dokładnie opisała mi powody - Łotysze podjęli decyzję o nałożeniu embarga na rosyjskie i białoruskie produkty - jutro będę rozmawiał z liderami koalicji, z marszałkiem Sejmu i będę ich przekonywał do takiej uchwały Sejmu, która jednoznacznie wskaże na potrzeby wprowadzenie też tego typu decyzji - zapowiedział Tusk.

"Nie" dla produktów z Rosji i Białorusi

Podkreślił, że chcąc ograniczyć eksport ukraińskiego zboża i produktów rolnych, nie można pozwolić na to, by rosyjskie i białoruskie "tutaj hulały". "Jest to absolutnie nieakceptowalne" - podkreślił i dodał, że "nie tylko ze względów moralnych". "W Rosji i Białorusi, ta struktura rolnictwa, technologia produkcji jest zupełnie inna niż europejska, to są niższe standardy, nie ma ograniczeń klimatycznych (...). Nawozy są zabójczo tanie w Rosji i Białorusi szczególnie od czasu, kiedy mają problem ze sprzedażą gazu - mówił Tusk.

REKLAMA

Konkurencja z produktami ze wschodu "iluzją"

- Jest oczywiście iluzją, by ktokolwiek w Europie mógł konkurować z rosyjską, czy białoruską, ale też ukraińską żywnością i produktami. Rynek europejski rolny, wspólna polityka rolna, producenci rolni w Europie, a szczególnie w takich krajach jak Polska, gdzie mamy do czynienia z rodzinną gospodarką, nie przeżyją tej konfrontacji z krajami trzecimi" - ocenił premier.

Od kilku tygodni trwają w Polsce, a także w innych krajach UE, protesty rolnicze. We wtorek rolnicy demonstrowali w Warszawie. Postulaty polskich rolników to odstąpienie od przepisów Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE, oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.

Czytaj także:

Polscy rolnicy od tygodni protestują, domagając się przede wszystkim rezygnacji z unijnego Zielonego Ładu, który ich zdaniem doprowadzi do zmniejszenia opłacalności produkcji rolnej. Drugim postulatem jest uszczelnienie granicy z Ukrainą, by nie dopuścić do importu tanich produktów spożywczych i rolnych na polski rynek. Rolnicy chcą również, by rząd zaangażował się w ochronę hodowli zwierząt w naszym kraju.

REKLAMA

PAP/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej