Taśmy Daniela Obajtka. Publicysta: uwagę zwraca to, że nie ufał kolegom i przełożonym z PiS
- Daniel Obajtek nie jest sprawnym menadżerem, jak go przedstawiano. To przede wszystkim wytrawny polityk, który chce wypromować siebie - ocenił nagrania z udziałem byłego prezesa PKN Orlen Łukasz Szpyra, dziennikarz Interii.
2024-03-01, 15:07
Centralne Biuro Antykorupcyjne w latach 2020-2021 podsłuchiwało i rejestrowało rozmowy Daniela Obajtka. Zapisy tych rozmów wskazują, że podczas pandemii koronawirusa były prezes Orlenu wykorzystywał swoją funkcję do budowania wizerunku i ugruntowania pozycji politycznej w obozie Zjednoczonej Prawicy.
Taśmy Daniela Obajtka
Łukasz Szpyra powiedział w Polskim Radiu 24, że nagrania z udziałem byłego prezesa Orlenu mają zupełnie inne znaczenie niż inne tego typu materiały. - Nie sądzę, żeby taśmy Daniela Obajtka to był jakiś wielki kaliber. W porównaniu z nagraniami z Sowy i Przyjaciół mamy zupełnie co innego. Na taśmach Daniela Obajtka uwagę przykuwają przede wszystkim wulgaryzmy - ocenił.
Dziennikarz zaznaczył jednak, że nagrania pokazały, że Daniel Obajtek jest przede wszystkim politykiem. - Moją uwagę zwraca to, że Daniel Obajtek kierując spółką Orlen, nie ufał przełożonym i kolegom z Prawa i Sprawiedliwości - powiedział.
REKLAMA
- Widać też, że nie jest sprawnym menadżerem, jak go przedstawiano. To przede wszystkim wytrawny polityk, który chce wypromować siebie. Nie różni się od wszystkich innych polityków, którym także na tym zależy - powiedział Łukasz Szpyra.
Więcej w nagraniu
Posłuchaj
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Gość: Łukasz Szpyra (dziennikarz, Interia)
REKLAMA
Data emisji: 01.03.2024
Godzina emisji: 13.33
PR24/dz
REKLAMA