Wojna w Ukrainie. Rosjanie stracili samolot Su-34. Generał Ołeszczuk: niestety tylko jeden

Dowódca ukraińskich Sił Powietrznych, generał Mykoła Ołeszczuk, informował wcześniej o zestrzeleniu dwóch samolotów: Su-34 i Su-35.

Jak napisał na Telegramie, rosyjskie lotnictwo taktyczne atakuje na wschodnim odcinku frontu kierowanymi bombami lotniczymi. Ukraińcy zestrzelili kierowanymi rakietami przeciwlotniczymi samoloty Su-34 i Su-35.

W kolejnym wpisie Ołeszczuk informował, że niestety potwierdziło się tylko jedno strącenie.

Generał dodał, że ukraińska obrona jest coraz bardziej skuteczna, ale potrzebuje więcej systemów i więcej uzbrojenia.

REKLAMA

Piloci Su-34 ryzykują

Dzień wcześniej na wschodnim odcinku frontu strącono Su-34.

- Su-34 wykorzystywany jest przez Rosjan do wypuszczania kierowanych bomb lotniczych - wyjaśnił rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych płk. Jurij Inhnat.

Jak dodał, rosyjscy piloci, aby uderzać tymi bombami na dalszy dystans muszą ryzykować i podlatywać bliżej ukraińskich pozycji. Wtedy mogą stać się celem dla ukraińskiej obrony.

Rosyjskie straty w powietrzu

W lutym Ukraińcy zestrzelili 13 rosyjskich samolotów.

REKLAMA

Oprócz Su-34 były to myśliwce Su-35, ale też cenny zwiadowczy A-50 zwany latającym radarem.

• Rosyjski system rakietowy leży... na ulicy. Wyciekło nagranie
• Rosyjskie lotnictwo nie zapewnia wsparcia siłom lądowym. Brytyjski MON: chcą unikać ryzyka

IAR/fc

REKLAMA