Była gwiazda futbolu skończy w więzieniu? W marcu zatwierdzenie wyroku w sprawie Robinho
Znany m.in. z gry w reprezentacji Brazylii, Realu Madryt i Manchesterze City Brazylijczyk Robinho, powinien do końca marca trafić do więzienia w swoim kraju celem odbycia 9-letniej kary pozbawienia wolności za udział w gwałcie zbiorowym popełnionym na obywatelce Albanii w 2013 r., gdy piłkarz mieszkał w Mediolanie.
2024-03-06, 17:19
- W 2017 r. mediolański sąd pierwszej instancji potwierdził udział Brazylijczyka w zbiorowym gwałcie na 22-letniej Albance, która była znajomą piłkarza. Orzekł wówczas karę 9 lat więzienia dla Robinho
- Pomimo odwołania adwokatów piłkarza kolejne instancje włoskiego wymiaru sprawiedliwości przychylały się do tego werdyktu
- Kluczowe dla skazania Robinho okazało się nagranie z jednego z zainstalowanych podsłuchów w samochodzie, którym podróżował piłkarz, w którym rozmawiał on telefonicznie ze swoimi przyjaciółmi, uczestnikami gwałtu. Rozmowa potwierdziła przebieg zdarzeń opisany przez ofiarę
Cytowane w środę przez stację CNN Brasil źródła w brazylijskim wymiarze sprawiedliwości podały, że zatwierdzenie wyroku na terytorium Brazylii spodziewane jest do końca marca br. przed Sądem Najwyższym tego kraju (STJ).
Telewizja sprecyzowała, powołując się na ekspertów w dziedzinie sądownictwa, w tym członków STJ, że w tego typu przypadkach Sąd Najwyższy Brazylii zazwyczaj przychyla się do zatwierdzenia wyroku, jaki orzeczono w kraju, w którym popełniono przestępstwo.
Przypomniała, że prowadzący sprawę sędzia nakazał piłkarzowi przekazać wymiarowi sprawiedliwości Brazylii paszport, co uniemożliwia Robinho ewentualną ucieczkę z kraju.
Robinho trafił do Europy w 2005 r. w ramach transferu Santos FC z Realem Madryt. W następnych latach występował też m.in. w Manchesterze City, AC Milan oraz w tureckim Sivassporze. Karierę zakończył w 2020 r. w Santos FC.
- La Liga. Skandal w meczu Realu. "Królewscy" grzmią po stracie punktów
- El. Euro 2024. Kiedy powołania? PZPN zdradził, kiedy będzie ostateczna kadra na baraże
- Liga Mistrzów. Kylian Mbappe rozerwał siatkę rywali. Bramki już nie raz płatały figle, sięgano po trytytkę
kp/PAP