Zarzuty byłych szefów MSWiA pod adresem rządu. Mówią o kampanii oszczerstw ws. inwigilacji Pegasusem
2024-03-13, 16:36
Byli szefowie MSWiA Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik uważają, że "rządzący inspirują kampanię oszczerstw w sprawie inwigilacji systemem Pegasus". Ich zdaniem, to atak na służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa i za zwalczanie przestępczości.
Mariusz Kamiński mówi, że celem tej kampanii jest wywołanie fałszywego przeświadczenia wśród opinii publicznej o masowej i nielegalnej inwigilacji obywateli. Wyjaśnił, że w rzeczywistości przy pomocy Pegasusa podejmowano kontrolę operacyjną komunikatorów szyfrowanych. Podkreślił, że odbywało się to w uzasadnionych i konkretnych przypadkach za zgodą prokuratury i sądu.
Kiedy korzystano z Pegasusa
Natomiast Maciej Wąsik przekazał, że Pegasus najczęściej był wykorzystywany w 2021 roku. Tłumaczy, że za pomocą systemu prowadzono wówczas 200 kontroli operacyjnych. Były wiceszef MSWiA wyjaśnia, że połowę z nich stanowiły kontrolę prowadzone przez ABW, głównie postępowania kontrwywiadowcze.
Dodał, że w pozostałych latach liczba ta nie przekraczała 100 kontroli. Maciej Wąsik podkreślił, że w celu zastosowania systemu Pegasus należało wykonać wiele czynności. Po pierwsze musiała pojawić się informacja o przestępstwie, która jest w służbach podstawą do wszczęcia sprawy operacyjnej. Maciej Wąsik wyjaśnił, że kontrola operacyjna jest narzędziem ostatecznym, którego używa się w sytuacji, gdy inne środki są lub mogą być nieskuteczne.
Zaprzeczyli, że system służył do inwigilacji polityków
Byli szefowie służb zaprzeczyli, że system ten był wykorzystywany do inwigilacji polityków ówczesnej opozycji lub koalicji rządowej. Zapewnili także nie można go było używać do wgrywania jakichkolwiek treści ani ich modyfikacji. Przekazali również, że w latach 2012-2015 CBA dysponowało podobnym oprogramowaniem do Pegasusa. Miało zostać zakupione we włoskiej firmie Hacking Team - umowa obowiązywała do lipca 2015 roku.
W Sejmie działa komisja śledcza, która zajmuje się sprawą Pegasusa. Jej zadaniem jest analiza legalności, prawidłowości oraz celowości wykorzystywania oprogramowania do inwigilacji przez polskie służby specjalne, policję i członków rządu w latach 2015-2023.
Posłuchaj
- Jarosław Kaczyński przed komisją śledczą ds. Pegasusa. "Mam obowiązek być"
- Adam Bodnar o Pegasusie. "Sporządzimy listę osób podsłuchiwanych"
Kolejny program do inwigilacji. Lubnauer: te dane wypływały do obcego państwa
IAR/kg