Przełom ws. Wilfredo Leona. Gwiazda kadry coraz bliżej gry w PlusLidze

Przyjmujący reprezentacji Polski Wilfredo Leon szykuje się do zmiany klubu. 30-latek po zakończeniu tego sezonu ma opuścić włoską Perugię, ale nadal nie wiadomo, jaki kierunek obirze. Według tureckich mediów urodzony na Kubie zawodnik odrzucił propozycje z tamtejszej ligi, co otwiera możliwość jego transferu do któregoś z polskich klubów.

2024-03-18, 18:25

Przełom ws. Wilfredo Leona. Gwiazda kadry coraz bliżej gry w PlusLidze
Wilfredo Leon. Foto: PAP/Marian Zubrzycki

MVP ubiegłorocznych mistrzostw Europy pozostaje zawodnikiem Perugii od 2018 roku. Z włoskim klubem sięgnął m.in. po dwa Klubowe Mistrzostwa Świata i trzy Puchary Włoch. Wszystko jednak wskazuje na to, że najbliższy sezon będzie jego ostatnim w barwach Sir Safety Perugia.

Początkowo wydawało się, że Leon wybierze ligę turecką. Dziennikarka "Przeglądu Sportowego" Edyta Kowalczyk informowała o zainteresowaniu przyjmującym ze strony dwóch bogatych ekip ze stolicy Turcji, Ankary - aktualnego mistrza kraju Ziraatu Bankkart oraz wicemistrza Halkbanku. 

Turecki serwis Voleybolun Sesi podaje jednak, że Leon nie przeniesie się nad Bosfor. Według portalu 30-latek rzeczywiście rozmawiał z tureckimi klubami, jednak odrzucił warunki kontraktu, jakie mu zaproponowały. Wszystko wskazuje zatem na to, że Leona już niebawem będą oklaskiwali kibice PlusLigi.

Wśród klubów zainteresowanych zatrudnieniem jednego z czołowych siatkarzy globu wymiania się m.in. ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle i Aluron CMC Wartę Zawiercie. Jak przyznał prezes drugiego z klubów Kryspin Baran, transfer Leona "nie wypalił".

REKLAMA

- Sprawa jest zamknięta. Finalizacja transferu wymagałaby chęci i intencji ze strony zawodnika, a jednocześnie znalezienia dodatkowego sponsora na jego kontrakt po naszej stronie. Kiedy do rozmów stawały kluby, które z założenia dysponują wyższymi budżetami niż nasz, mogą dużo szybciej zareagować, podając konkretne kwoty - oświadczył w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Do akcji niespodziewanie wkroczyła natomiast Bogdanka LUK Lublin. - Pierwsze spotkanie w tej sprawie odbyliśmy tydzień lub dwa przed turniejem w Krakowie. Jeśli chodzi o kontrakty z gwiazdami tego formatu, rozmowy trwają nieco dłużej i trzeba inaczej pracować nad konstruowaniem takich umów. Jestem jednak dobrej myśli i liczę, że damy radość nie tylko kibicom naszego zespołu, ale w ogóle fanom w Polsce - twierdzi prezes Krzysztof Skubiszewski.

Lublinianie mają oferować Leonowi pensję w granicach 700-800 tysięcy euro za sezon. Czy pochodzący z Kuby przyjmujący zamieni Italię na swoją drugą ojczyznę? Przkonamy się już niebawem.

Czytaj także:

bg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej