List Wojciechowskiego do Tuska. Odpowiedź szefa KPRM. "Powinien zająć się swoją robotą"

Janusz Wojciechowski, zamiast apelować, powinien zająć się swoją robotą. Większość problemów polskich rolników to rezultat jego działalności - powiedział we wtorek wieczorem Jan Grabiec, odnosząc się do listu komisarza UE ds. rolnictwa do premiera Donalda Tuska.

2024-03-20, 00:45

List Wojciechowskiego do Tuska. Odpowiedź szefa KPRM. "Powinien zająć się swoją robotą"
Janusz Wojciechowski zwrócił się z apelem do Donalda Tuska w sprawie polityki rolnej UE. Odpowiedział mu szef KPRM Jan Grabiec. Foto: PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS / PAP/Radek Pietruszka

Komisarz do spraw rolnictwa zaapelował do szefa polskiego rządu o zabiegi w Unii w sprawie pomocy dla rolników. Chodzi o wsparcie kryzysowe, wypłacane z budżetów krajowych, na które zgodę dała Komisja po napaści Rosji na Ukrainę.

Apel Wojciechowskiego skomentował szef KPRM Jan Grabiec. - Komisarz Wojciechowski, zamiast apelować, powinien zająć się swoją robotą. Większość problemów polskich rolników to rezultat jego działalności - ocenił.

Pomoc Unii Europejskiej dla rolników. Tymczasowe zasady wygasają w połowie roku

Tak zwane tymczasowe ramy pomocy publicznej zostały przyjęte dwa lata temu, w marcu 2022 r., w związku z rosyjską agresją na Ukrainę, w celu wsparcia podmiotów gospodarczych dotkniętych gospodarczymi skutkami wojny na Ukrainie, w tym rolników. Od maja 2022 roku za zgodą Komisji Europejskiej 22 państwa członkowskie udzieliły swoim rolnikom pomocy publicznej na łączną kwotę ok. 10 miliardów euro, w tym zdecydowanie największej - ok. 4 miliardów euro - udzieliła Polska.

"Tymczasowe ramy kryzysowe wygasają w czerwcu 2024 roku i dalsza pomoc krajowa dla rolników w tym trybie nie będzie możliwa. Dotychczas Komisja nie przewiduje przedłużenia tych ram (choć zwracałem się o to przedłużenie w ramach wewnętrznych prac Komisji), nie ma też w tej sprawie żadnych inicjatyw państw członkowskich. Brak możliwości pomocy publicznej dla rolników dotkniętych skutkami rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie uniemożliwi kontynuację absolutnie niezbędnej pomocy. Jest to zagrożenie zwłaszcza dla rolników polskich, szczególnie dotkniętych skutkami tej wojny" - pisze w liście Wojciechowski.

REKLAMA

"Panie Premierze, z mojej strony podnoszę ten problem w ramach wewnętrznych prac Komisji, ale bardzo potrzebny jest głos Polski, której rolnicy w największym stopniu są dotknięci skutkami gospodarczymi wojny na Ukrainie, i która dotychczas w największym stopniu korzystała z możliwości pomocy publicznej dla rolników" - podkreślił Janusz Wojciechowski.

Czytaj także: 

[ZOBACZ TAKŻE] Poseł PSL Marek Sawicki gościem Polskiego Radia: 

PAP, IAR/ mbl

wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej