Naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję. Przypominamy ważniejsze incydenty tego rodzaju
Rosyjski pocisk naruszył w niedzielę rano polską przestrzeń powietrzną na wysokości miejscowości Oserdów w Lubelskiem. Wleciał w głąb naszego kraju na odległość 1000-2000 m - informuje MON. Nie pierwszy raz doszło do podobnego incydentu. Przypominamy najważniejsze tego rodzaju wydarzenia, które miały miejsce w ostatnich miesiącach. Do naruszania polskiej przestrzeni powietrznej dochodziło także od strony Białorusi.
2024-03-24, 10:00
Rosja regularnie przeprowadza prowokacje przy granicach i na obszarach innych państw NATO. Tylko w ostatnich dniach, jak informował litewski resort obrony, myśliwce NATO w krajach bałtyckich startowały pięć razy w związku z naruszeniem przez rosyjskie samoloty zasad obowiązujących w międzynarodowej przestrzeni powietrznej. Dochodzi także do naruszenia granic powietrznych państw NATO.
Od początku pełnoskalowej inwazji incydenty dotyczące działań w przestrzeni powietrznej obserwowane są także (częściej) na obszarze Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. w Mołdawii, Rumunii, także w Chorwacji.
Jednak groźne incydenty zdarzają się także w pobliżu różnych państw sojuszniczych, np. Holandii. W 2023 roku samoloty NATO były wzywane ponad 300 razy z powodu działań rosyjskich samolotów wojskowych.
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej 24 marca 2024 roku
24 marca 2024 roku Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjską rakietę.
REKLAMA
Podano informację o 39-sekundowym wtargnięciu rosyjskiego pocisku nad polskie terytorium na wysokości miejscowości Oserdów w województwie lubelskim o godz. 4.23.
O tym incydencie po godz. 5 rano rozmawiali szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Informujemy, że 24 marca br. o godz. 4.23 doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez jedną z rakiet manewrujących wystrzelonych dzisiejszej nocy przez lotnictwo dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej. Celem wykonywanych uderzeń były miejscowości znajdujące się w zachodniej Ukrainie. Obiekt wleciał w polską przestrzeń na wysokości miejscowości Oserdów (woj. lubelskie) i przebywał w niej przez 39 sekund. W trakcie całego przelotu był obserwowany przez wojskowe systemy radiolokacyjne. Dzisiejszej nocy wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione. Aktywowano między innymi polskie i sojusznicze lotnictwo. #WojskoPolskie na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej" - zaznaczono.
REKLAMA
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej: rakieta manewrująca 29 grudnia 2023 roku
Sztab Generalny Wojska Polskiego informował, że 29 grudnia 2023 roku o godz. 7.12 od strony granicy z Ukrainą doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekt, który po niespełna trzech minutach opuścił terytorium Polski. "Identyfikujemy go jako rosyjską rakietę manewrującą" - napisano.
"Przez cały czas tor lotu rakiety był śledzony przez systemy radiolokacyjne, zarówno polskie, jak i sojusznicze. W gotowości do użycia pozostawały systemy obrony powietrznej. Ponadto w rejon przekroczenia przez rakietę polskiej przestrzeni powietrznej skierowane zostały samoloty F-16, które patrolowały ten obszar. Dodatkowo, w celu weryfikacji danych z systemów radiolokacyjnych, do prześledzenia trajektorii lotu obiektu na powierzchni ziemi zostały skierowane siły i środki z wojsk lądowych, sił powietrznych, a także wojsk obrony terytorialnej" - poinformowano.
Szef Sztabu Generalnego Wiesław Kukuła mówił wówczas, że to była trudna noc dla Ukrainy ze względu na zmasowany ostrzał ze strony Rosjan. Generał Kukuła wskazał, że tor lotu większości rakiet był śledzony także przez Polskę.
30 grudnia br. przeszukiwano także teren, na którym mogła upaść rakieta. Szczątków nie znaleziono, co potwierdzało obserwacje, że obiekt opuścił przestrzeń powietrzną Polski.
REKLAMA
Przechwycenie samolotów przez włoskie myśliwce: 21 września 2023 roku
25 września pojawił się komunikat włoskiej agencji ANSA, według której "dwa myśliwce F-35 sił powietrznych Włoch, stacjonujące w Polsce w ramach operacji zabezpieczenia przestrzeni powietrznej państw NATO, zostały poderwane, by przechwycić niezidentyfikowane samoloty, prawdopodobnie rosyjskie". Miało to miejsce 21 września.
"Obce maszyny po zidentyfikowaniu eskortowano poza obszar powietrzny NATO. W akcji tej, wyjaśniła włoska agencja, uczestniczyły myśliwce z bazy w Malborku" - podawała PAP.
REKLAMA
Według źródeł agencji ANSA samoloty pochodziły z Rosji.
Naruszenie przestrzeni powietrznej przez białoruskie śmigłowce 1 sierpnia 2023 roku
1 sierpnia 2023 roku doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa śmigłowce białoruskie, które realizowały szkolenie w pobliżu granicy - podał MON.
REKLAMA
Zaznaczono, że o szkoleniu strona białoruska informowała wcześniej stronę polską. - Przekroczenie granicy miało miejsce w rejonie Białowieży na bardzo niskiej wysokości, utrudniającej wykrycie przez systemy radarowe. Dlatego też w porannym komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie systemy radiolokacyjne nie odnotowały naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej - podkreślił MON w komunikacie na swojej stronie internetowej.
13 maja 2023 roku: poszukiwanie białoruskiego balonu obserwacyjnego
13 maja 2023 roku poinformowano, że Centrum Operacji Powietrznych zauważyło w polskiej przestrzeni powietrznej obiekt, który wleciał z kierunku Białorusi. Podano, że prawdopodobnie jest to balon obserwacyjny.
REKLAMA
Służby utraciły kontakt radarowy z obiektem w okolicach Rypina. W poszukiwania zaangażowane były Wojska Obrony Terytorialnej.
W związku z poszukiwaniem "obiektu powietrznego przypominającego balon" Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert dla trzech województw: kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i zachodniopomorskiego, by w razie znalezienia takiego przedmiotu nie podnosić go, tylko natychmiast zawiadomić policję.
Potem media informowały, że 3 czerwca 2023 roku szczątki małego balonu zostały znalezione w okolicy Białej Piskiej na Warmii i Mazurach. Nie było jednak pewne, czy nie jest to np. balon meteorologiczny i czy nadleciał z Białorusi.
Upadek rosyjskiej rakiety pod Bydgoszczą: 16 grudnia 2022 (szczątki odnaleziono wiosną 2023 roku)
16 grudnia 2022 roku w miejscowości Zamość obok Bydgoszczy spadła rosyjska rakieta. Sprawa stała się przedmiotem zainteresowania opinii publicznej dopiero w kwietniu 2023 roku, gdy szczątki rakiety znalazła przypadkowa osoba podczas przejażdżki konnej w lesie.
REKLAMA
Według ustaleń biegłych była to rosyjska rakieta manewrująca Ch-55 - najprawdopodobniej wleciała i spadła na teren Polski 16 grudnia 2022 r.
Wiceszef MON Cezary Tomczyk mówił o tej sprawie w Sejmie w marcu zeszłego roku - oświadczył, że 16 grudnia 2022 r. szef MON Mariusz Błaszczak otrzymał informację o zagrożeniu rakietowym dla Polski. - Rakietę zaobserwowano 60 km od granicy, na wysokości miejscowości Chełm. Podwyższono gotowość obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Poderwane zostały amerykańskie samoloty bojowe - relacjonował.
REKLAMA
Eksplozja rakiety w Przewodowie: 15 listopada 2022 roku
15 listopada 2022 roku we wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim spadł pocisk, doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch obywateli Polski.
Do zdarzenia doszło w pobliżu granicy Polski z Ukrainą, w dniu zmasowanych ataków rakietowych dokonanych przez Rosję w czasie inwazji na Ukrainę.
Jak informował prezydent po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, "nic nie wskazuje na to, że zdarzenie w Przewodowie to intencjonalny atak na Polskę, i nie ma żadnych dowodów, że rakieta została wystrzelona przez Rosję. Jest natomiast wysokie prawdopodobieństwo, że była to rakieta ukraińskiej obrony powietrznej".
REKLAMA
Liczne incydenty w przestrzeni powietrznej państw Europy Środkowo-Wschodniej (EŚW)
Instytut Europy Środkowej zauważa, że od początku pełnoskalowej inwazji doszło do licznych przekroczeń tego rodzaju ze strony Rosji w przestrzeni powietrznej państw Europy Środkowo-Wschodniej (EŚW). W analizie na stronie ośrodka wymieniono szereg takich incydentów.
Między innymi, w marcu 2022 roku w Zagrzebiu, w Chorwacji, rozbił się dron Tu-141, który wcześniej przelatywał także przez teren Rumunii i Węgier. Chorwacja poinformowała, że był on uzbrojony. https://ies.lublin.pl/komentarze/kies-1034/
W październiku 2022 roku trzy rakiety manewrujące Rosji, wymierzone w cele ukraińskie, przemieszczały się nad terytorium Mołdawii. Na obszarze tego kraju znajdowano także szczątki rakiet.
W grudniu 2022 roku doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Rumunii przez dron Shahed 136. Szczątki takiego drona znaleziono na terenie Rumunii także we wrześniu 2023 roku.
REKLAMA
To tylko wybrane incydenty tego rodzaju.
Rejon państw bałtyckich
Szczególnie duża jest aktywność rosyjskich sił w regionie państw bałtyckich - w ostatnim czasie niemal co kilka dni ma tam miejsce niepokojący incydent.
Na Litwie 19 marca resort obrony Litwy informował o tym, że samoloty Sojuszu aż pięć razy w ciągu tygodnia były podrywane z powodu działań z wykorzystaniem rosyjskich samolotów, lecących do i z obwodu królewieckiego. Część rosyjskich samolotów, które trzeba było rozpoznać i eskortować, miała wyłączone transpondery, nie miały także planów lotu.
W marcu samoloty niemieckie z misji Baltic Air Policing, przeniesionej tymczasowo na Łotwę do bazy Lielvarde z racji remontu estońskiego lotniska Amari, przechwyciły dwa rosyjskie samoloty blisko granic Łotwy.
REKLAMA
Z kolei 28 lutego poinformowano o przechwyceniu rosyjskiego samolotu Ił-20 u wybrzeży Estonii.
To tylko niektóre incydenty i tylko z ostatnich kilkudziesięciu dni.
Inne obszary NATO
Incydenty tego rodzaju mają jednak miejsce także w innych rejonach Europy.
Na przykład 14 sierpnia 2023 roku poderwano duńskie myśliwce, by przechwycić dwa rosyjskie bombowce zmierzające w stronę Holandii.
REKLAMA
W kwietniu 2023 roku amerykańskie myśliwce przechwyciły dwa rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95. Miało to miejsce w pobliżu Alaski, a rosyjskie maszyny ostatecznie nie opuściły obszaru wód międzynarodowych.
***
Zobacz również:
- Dr Michta: Europa musi się zbroić, nie ma powrotu do przeszłości. Putina nie odstraszy specjalny komisarz
- Wojna w Ukrainie. Rosyjski cios w energetykę. Największy do tej pory
- Atak w Rosji. Doradca prezydenta: trwają konsultacje z rządem
***
REKLAMA
PAP/IAR/gov.pl/ X. IEŚ.lublin.pl/inne/
Zebrała Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl
wmkor
REKLAMA