"Nie ma co się obrażać". Jacek Ozdoba o tarciach w Zjednoczonej Prawicy
2024-03-25, 18:07
- Nie wyobrażam sobie, że ktokolwiek z PiS może uważać, iż prezes Jarosław Kaczyński nie jest dobrym liderem. I nie jest to kwestia podlizywania się. Nie mamy interesu w tym, żeby za wszelką cenę udowadniać lojalność Suwerennej Polski. Za chwilę wszystko to spali na panewce i obudzimy się w rzeczywistości, gdzie Zjednoczona Prawica trwa - mówił w Polskim Radiu 24 Jacek Ozdoba z Suwerennej Polski.
Rosną napięcia w Zjednoczonej Prawicy. Suwerenna Polska, którą podczas nieobecności Zbigniewa Ziobry, kieruje Patryk Jaki, ma pretensje do byłego rządu Mateusza Morawieckiego o Polski Ład i politykę wobec Brukseli. Jaki krytykuje byłego premiera m.in. za uzależnienie wypłaty środków unijnych od tzw. kamieni milowych oraz brak weta w kontekście Fit for 55. Kilka dni temu Patryk Jaki podczas spotkania z mieszkańcami Pabianic krytykował decyzje podejmowane przez premiera Mateusza Morawiecki i prezydenta Andrzeja Dudę.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że mamy do czynienia z niekończącą się opowieścią. - Od kiedy jestem w polityce, słyszę, że kończy się PiS, że nie ma Zjednoczonej Prawicy. Nie jesteśmy zwolennikami rozbijania Zjednoczonej Prawicy. Nikt nie podważa u nas pozycji Jarosława Kaczyńskiego, który jest i pozostanie liderem Zjednoczonej Prawicy - powiedział Jacek Ozdoba.
Jego zdaniem nie można też mówić o ataku na byłego premiera Mateusza Morawieckiego. - Jest jednym z wiceprezesów PiS. Doszło do niepotrzebnej i nerwowej reakcji niektórych środowisk. Patryk Jaki nie powiedział niczego, co było zaskakujące. Zostało to podbite do rangi dużego konfliktu. Nie obrażamy się, idziemy dalej. Środowisko, które atakowało Patryka Jakiego nadal powinno pozostać w Zjednoczonej Prawicy, która stanowi ogromną wartość. Doszło do niepotrzebnej wymiany zdań. Nie ma, co się obrażać. Z popełnionych błędów trzeba wyciągnąć wnioski. Po drugiej stronie są też, ludzie, którzy idą jeszcze dalej, w kierunku błędów, o których mówił m.in. Patryk Jaki - tłumaczył Ozdoba.
Nowa partia na prawicy?
Pojawiły się też pogłoski, że Mateusz Morawiecki, Marcin Mastalerek, prezydent Andrzej Duda i Adam Bielan chcą stworzyć nową prawicową partię. - Ci sami eksperci twierdzą, że chcemy też rozbić Zjednoczoną Prawicę. To trochę nielogiczne. Jedność poprzez podział? Nie wiem, czy to się sprawdzi. Podobno chaos jest twórczy. To raczej podgrzany personalny spór, który nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości. Nie wyobrażam sobie, że ktokolwiek z PiS może uważać, iż prezes Kaczyński nie jest dobrym liderem. I nie jest to kwestia podlizywania się. Nie mamy interesu w tym, żeby za wszelką cenę udowadniać lojalność Suwerennej Polski. Za chwilę wszystko to spali na panewce i obudzimy się w rzeczywistości, gdzie Zjednoczona Prawica trwa. Jestem przekonany i wiem, że pójdziemy razem - podsumował Ozdoba.
Posłuchaj
W ubiegły czwartek zebrało się prezydium Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Jak relacjonował Onet, Mateusz Morawiecki miał zażądać wyrzucenia z klubu parlamentarnego PiS posłów Suwerennej Polski, argumentując to ostatnimi krytycznymi wypowiedziami polityków tej formacji.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Rozmowa PR24
Prowadzący: Paweł Pawłowski
Gość: Jacek Ozdoba
Data emisji: 25.03.2024
Godzina emisji: 16.35
PR24