Szefowa MSZ Niemiec o Strefie Gazy. "To cierpienie musi się skończyć"

Ministra spraw zagranicznych Niemiec tuż po wylądowaniu na egipskim lotnisku podkreśliła, że nie może dojść do ofensywy w Rafah, bo to grozi ona pogłębieniem humanitarnej katastrofy. Annalena Baerbock zaapelowała o otwarcie granicy lądowej, żeby ułatwić dostarczanie pomocy humanitarnej. Jej zdaniem pomoc przez port morski i z powietrza nie wystarczy, by zapewnić wyżywienie i wodę pitną.

Skrytykowała izraelską armię

Polityczka odwiedzi też Izrael. Przed wylotem do tego kraju skrytykowała izraelską armię za to, że mało skutecznie odróżnia cele militarne od cywilnych.

Jest to szósta wizyta Annaleny Baerbock w Izraelu od czasu ataku Hamasu na ten kraj 7 października. - Cierpienie musi się skończyć dla wszystkich - podkreśliła szefowa niemieckiej dyplomacji, mając na myśli mieszkańców Strefy Gazy i ponad stu zakładników przetrzymywanych przez Hamas. 

Niemcy będą ponownie finansować organizację UNRWA

Kierowany przez Annalenę Baerbock resort poinformował, że Niemcy wracają do finansowania UNRWA. Organizacja wspierająca humanitarnie Palestynę została odcięta od środków europejskich, gdy pojawiły się zarzuty, że jej współpracownicy brali udział w masakrze przeprowadzonej przez Hamas na Izraelczykach.

• Rada Bezpieczeństwa ONZ żąda natychmiastowego rozejmu w Strefie Gazy
• Izrael zaatakował miasto w Strefie Gazy. Są ofiary śmiertelne i wielu rannych

IAR/Adam Górczewski/PR24/kg