Boeing spóźnia się z dostawą samolotów dla Ryanaira. Boleśnie odczują to polskie lotniska

2024-03-28, 10:40

Boeing spóźnia się z dostawą samolotów dla Ryanaira. Boleśnie odczują to polskie lotniska
Ryanair ograniczy liczbę lotów z Modlina.Foto: Shutterstock/ 4kclips

Panel drzwiowy, który odleciał z odrzutowca Boeing 737 MAX 9 w połowie lotu 5 stycznia to początek problemów z dostawami samolotów do klientów na całym świecie. Na dostawy czeka również Ryanair, który już planuje ograniczenie lotów z wielu lotnisk z powodu braków we flocie. A najbardziej na tej sytuacji ucierpi... Modlin.

Dyrektor generalny Michael O'Leary powiedział, że opóźniona dostawa samolotów ograniczy przepustowość dla pasażerów. Powiedział, że w rezultacie ceny biletów linii Ryanair mogą być latem nawet o 10 proc. wyższe. 

Odszkodowanie od Boeinga

Ryanair ma nadzieję na uzyskanie odszkodowania, ale liczy na to, że samoloty zostaną szybko dostarczone. Firma przekazała, że dostawa 57 boeingów 737 Max 8200 miała nastąpić do marca, ale realnie tylko 40-45 może dotrzeć na czas przed sezonem letnim.

Boeing jest ostatnio kontrolowany w związku ze styczniowym incydentem, kiedy to fragment jednego z jego odrzutowców odpadł podczas lotu z pasażerami na pokładzie. To wymusiło awaryjne lądowanie. W rezultacie, jak powiedział O'Leary, amerykański producent został "przeczołgany przez amerykańskiego regulatora, Federalną Administrację Lotnictwa".

Pojawiły się poważne obawy dotyczące kontroli jakości nowych samolotów Boeinga, co spowodowało spowolnienie tempa produkcji. Niektóre inne linie lotnicze również wprowadzają ograniczenia dot. liczby lotów spowodowane niedostępnością samolotów.

Na przykład problem z silnikami Pratt & Whitney uziemił wiele samolotów Airbus używanych przez przewoźników takich jak Wizz Air. O'Leary powiedział dziennikarzom, że tego lata w całej Europie ceny będą wyższe.

Prognozy Ryanaira

Pierwotna prognoza Ryanaira na okres do końca marca 2025 r. zakładała przewiezienie 205 milionów pasażerów, w porównaniu do 183,5 miliona w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

- Przy mniejszej liczbie samolotów być może będziemy musieli obniżyć te 205 milionów pasażerów w kierunku 200 milionów - stwierdził prezes Ryanaira. - Gdyby przepustowość rosła, myślę, że ceny by spadały - dodał.

- Komunikujemy klientom, że niektóre harmonogramy dostaw mogą ulec zmianie, ponieważ poświęcamy niezbędny czas, aby upewnić się, że każdy dostarczany przez nas samolot jest wysokiej jakości i spełnia wszystkie wymagania klientów i wymogi regulacyjne - przekazał rzecznik Boeinga.

Dodał, że firma "głęboko żałuje wpływu, jaki ma to na naszego cenionego klienta - Ryanair"

- Pracujemy nad rozwiązaniem ich obaw i podejmujemy działania w ramach kompleksowego planu poprawy jakości i wydajności dostaw maszyn 737 - przekazał rzecznik.

Polskie lotniska stracą

W związku z brakiem dostępności samolotów Ryanair już zmniejszył liczbę lotów w sezonie wakacyjnym z Gdańska i Modlina. Prezes Ryanaira Michael O'Leary powiedział, że przewoźnik rozwija trasy na Lotnisku Chopina w Warszawie i siedmiu innych portach w Polsce, ale lotnisko w Modlinie straci 15 tras i zanotuje 14-proc. spadek ruchu.

Źródłem spadku ruchu na warszawskim lotnisku może być również niechęć lokalnych władz do dokładania do biznesu Ryanaira. Tanie linie lotnicze znane są z praktyk polegających na negocjowaniu specjalnych stawek za korzystanie z portów regionalnych. Potwierdza to komentarz samego prezesa firmy:

- Z powodu wzrostu opłat i niezdolności zarządu Modlina do rozbudowy terminala Modlin, jako jedyne lotnisko w Polsce, doświadczy spadku ruchu w tym roku. Złe zarządzanie lotniskiem Modlin zmusiło nas do cięcia tras, liczby zbazowanych samolotów i częstotliwości lotów - wyjaśnił szef irlandzkich linii. O'Leary dodał, że przewoźnik zmniejszy częstotliwość latania z Modlina na 16 trasach.

- Liczymy, że Ryanair spojrzy na zyski możliwe do osiągnięcia w Modlinie; zmiana cennika jest konieczna, jeśli lotnisko ma się rozwijać - oświadczył wiceprezes lotniska Warszawa-Modlin Grzegorz Hlebowicz, odnosząc się do zapowiedzi ograniczenia przez Ryanair liczby połączeń z Modlina, z powodu m.in. wzrostu opłat lotniskowych.

- Port Lotniczy Warszawa Modlin nie zmieniał taryfy opłat lotniskowych od dekady. Zmiany są koniecznością, jeśli lotnisko w Modlinie ma się rozwijać. Liczymy na to, że Ryanair zechce spojrzeć w przyszłość, skierować swój wzrok na przyszłe zyski możliwe do osiągnięcia w Modlinie dzięki zmianie cennika. W konsekwencji tej zmiany możliwa będzie rozbudowa terminalu i płyty postojowej - poinformował wiceprezes Portu Lotniczego Warszawa-Modlin Grzegorz Hlebowicz.

Czytaj także:

PR24/IAR/PAP/Ryanair/Lotnisko Modlin/BBC/mib/wmkor

Polecane

Wróć do strony głównej