Ekstraklasa. Widzew - Korona. Pewna wygrana łodzian. Korona w coraz trudniejszej sytuacji
Widzew Łódź wygrał 3:1 z Koroną Kielce w meczu 26. kolejki Ekstraklasy. Łodzianie nie mieli większych problemów z rywalami, którzy próbowali wydostać się ze strefy spadkowej.
2024-04-01, 20:35
Ekstraklasa. Widzew - Korona. Korona w strefie spadkowej
Przed poniedziałkowym meczem w Łodzi w trudniejszej sytuacji była Korona Kielce, która po remisie Puszczy Niepołomice znów znalazła się w strefie spadkowej. Znajdujący się w środkowej części tabeli Widzew miał od kielczan osiem punktów więcej i w jego grze od początku spotkania widać było też większą pewność siebie.
Gospodarze zaczęli od ataków i już w 2. minucie byli bliscy objęcia prowadzenia. Po zagraniu Portugalczyka Fabio Nunesa w bardzo dobrej sytuacji mógł znaleźć się Bośniak Imad Rondic, ale kielczan uratowała nie do końca pewna interwencja Bartosza Kwietnia. Kolejną szansę miał Bartłomiej Pawłowski, lecz będąc w polu karnym zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. Z dalszej odległości zaskoczyć Xaviera Dziekońskiego próbował zaś Antoni Klimek, a uderzenie głową Hiszpana Frana Alvareza było niecelne.
Z czasem obraz gry nieco się zmienił i goście kilka razy przedostali się pod bramkę łodzian. Najbliżej zdobycia gola byli w 31. minucie, kiedy po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym Widzewa, piłka po strzale Kwietnia trafiła w poprzeczkę.
W końcówce pierwszej polowy emocji było mniej, aż do doliczonego czasu gry. Zagranie z głębi pola przejął Alvarez, który dograł do znajdującego się przed bramką Rondica, a napastnik Widzewa skierował piłkę do bramki zespołu z Kielc.
REKLAMA
Na początku drugiej części meczu Korona postraszyła Widzew dobrze wykonywanymi rzutami rożnymi. Po jednym z nich groźnie uderzał głową Kwiecień, ale dobrą interwencją popisał się Rafał Gikiewicz. Z kolei zza pola karnego z woleja próbował Adrian Dalmau, ale strzał Hiszpana był bardzo niecelny.
Dużo bardziej precyzyjny był jego rodak grający w barwach Widzewa. W 56. minucie prowadzenie łodzian po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego podwyższył bowiem Alvarez. 26-letni pomocnik trafił do bramki Korony z ostrego kąta.
W kolejnych minutach nadal lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. M.in. dwóch dobrych sytuacji w polu karnym nie wykorzystał Nunes. Dość nieoczekiwanie jednak to drużyna z Kielc zdobyła kontaktową bramkę, która sprawiła, że do końca meczu było ciekawie. W 75. minucie akcję gości napędził lewą stroną rezerwowy Jakub Konstantyn, którego podanie wykończył Białorusin Jewgienij Szykawka.
Kielczanie uwierzyli, że nie wszystko stracone, ale w 86. minucie nadzieje odebrał im Klimek. Młodzieżowiec Widzewa pokonał Dziekońskiego bardzo ładnym uderzeniem zza pola karnego. Trafienie 21-latka przesądziło o trzecim z rzędu zwycięstwie zwycięstwie trenera Daniela Myśliwca na własnym stadionie i coraz trudniejszej sytuacji w tabeli Korony.
REKLAMA
Widzew Łódź – Korona Kielce 3:1 (1:0).
Bramka: 1:0 Imad Rondic (45+1), 2:0 Fran Alvarez (56), 2:1 Jewgienij Szykawka (75), 3:1 Antoni Klimek (86).
Żółta kartka - Widzew Łódź: Jordi Sanchez. Korona Kielce: Yoav Hofmayster.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 17 126.
REKLAMA
Widzew Łódź: Rafał Gikiewicz - Lirim Kastrati (82. Luis da Silva), Mateusz Żyro, Serafin Szota, Andrejs Ciganiks - Fabio Nunes (90+1. Ernest Terpiłowski), Fran Alvarez (82. Dominik Kun), Marek Hanousek, Bartłomiej Pawłowski (82. Sebastian Kerk), Antoni Klimek - Imad Rondic (72. Jordi Sanchez).
Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Dominick Zator, Bartosz Kwiecień, Miłosz Trojak, Marcel Pięczek - Jacek Podgórski (58. Jakub Konstantyn), Yoav Hofmayster, Martin Remacle, Dawid Błanik (71. Petteri Forsell) - Adrian Dalmau (58. Danny Trejo), Jewgienij Szykawka (90. Daniel Bąk).
Terminarz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy:
30 marca, sobota
Raków Częstochowa - Ruch Chorzów 1:1
Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź 6:0
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:2
Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków 3:1
1 kwietnia, poniedziałek
Puszcza Niepołomice - Radomiak Radom 1:1
PGE FKS Stal Mielec - Lech Poznań 0:0
Widzew Łódź - Korona Kielce (17.30)
Górnik Zabrze - Legia Warszawa (20.00)
REKLAMA
2 kwietnia, wtorek
Warta Poznań - KGHM Zagłębie Lubin (19.00, Grodzisk Wlkp.)
ps
REKLAMA